Rocznica pierwszego Scudetto

24 kwietnia jest wyjątkowym dniem zapisanym w historii Interu. Dokładnie 109 lat temu, Nerazzurri po raz pierwszy sięgnęli po Scudetto.

Po zakończeniu rozgrywek ligowych, Inter i Pro Vercelli mieli tyle samo punktów (osiem). Jedynym rozwiązaniem, które pozwoliłoby ustalić, która drużyna była najsilniejsza we Włoszech, było rozegranie fazy play-off. Włoska Federacja Piłkarska wyznaczyła termin pierwszego meczu na 24 kwietnia. Drużyna z Piemontu wystąpiła z wnioskiem o zmianę daty, bowiem część zawodników tej drużyny została powołana do wojska. Spotkanie nie zostało jednak przeniesione. W związku z tym Pro zdecydowało się na drastyczny ruch - zespół posłał w bój trzecią drużynę, składającą się z dwunastoletnich chłopców. Nerazzurri strzelili rywalom dziesięć bramek, co zapewniło im zwycięstwo.

Warto zwrócić uwagę na sędziego tego meczu. Był nim Umberto Meazza, pochodzący z Casteggio. To słynne nazwisko, już w 1910 roku pojawiło się w historii klubu.

Nerazzurri mieli zagrać z Pro jeszcze jeden mecz, ale odmówili udziału ze względu na niesportowe zachowanie ekipy z Vercelli. FIGC za pośrednictwem magazynu "Foot-Ball" poinformowała, że popiera zespół z Mediolanu. Zdaniem La Gazzetta dello Sport, zachowanie Pro było nieprzyzwoite. Piemoncka drużyna została zdyskwalifikowana aż do końca 1910 roku, a Mistrzostwo Włoch przyznano Interowi.

10 - to szczęśliwa liczba Interu: w 1910 roku Inter zdobył pierwsze Scudetto, w decydującym meczu strzelił dziesięć bramek, dokładnie sto lat później, w 2010 roku, sięgnął po triplette.

Jest to także historia wielkich kapitanów i wielkich mistrzów. Na skraju dwóch ogromnych sukcesów - Scudetto w 1910 roku i tripletta w 2010 roku - byli kapitanowie Interu: Virgilio Fossati oraz Javier Zanetti.

Źródło: inter.it