Primavera przegrała z Torino

Po serii sześciu meczy bez porażki pora na kubeł zimnej wody. Podopieczni Armando Madonny przegrali mecz z równolatkami z Turynu i powiększają stratę do ligowego lidera.

Atalanta walczy właśnie z Sassuolo i jest faworytem spotkania. Nerazzurrim brakuje do pierwszej lokaty pięć punktów, jeśli jednak lider wygra swój dzisiejszy mecz, przepaść jeszcze urośnie. Pozostaje nam liczyć na dobry finisz Interistów w finałach sezonu.

INTER 0-2 TORINO

Gole: 25' Belkheir, 45' Rauti.

INTER: 1 Dekic; 2 Zappa (C), 4 Ntube, 6 Rizzo (82’ Van Den Eynden 15), 3 Corrado; 8 Gavioli (72’ Gianelli 17), 5 Pompetti (82’' st Burgio 20), 7 Roric (54’ Vergani 22); 10 Schirò; 9 Salcedo, 11 Colidio
Rezerwowi: 12 Pozzer, 21 Cirenei, 13 Grassini, 14 Colombini, 16 Attys, 17 Gianelli, 18 Demirovic, 19 Mulattieri
Trener: Armando Madonna

TORINO: 1 Gemello; 2 Singo, 3 Michelotti (81’ Ambrogio 14), 4 Ferigra (C), 5 Isacco (60’ Cuoco 18), 6 Sportelli, 7 Belkheir (57’ Gilli 19), 8 Onisa, 9 Rauti (81’ Petrungaro 20), 10 Kone, 11 Millico
Rezerwowi: 12 Trombini, 22 Fasolino, 13 Marcos Lopez, 15 Potop, 16 Ghazoini, 17 Portanova, 21 Buonavoglia, 22 Murati
Trener: Federico Coppitelli

Sędzia: Carrione (Castellammare)
Asystenci: Pizzi (Termoli) i Valletta (Napoli)

Źródło: inter.it