Cisza przed burzą w sprawie Icardiego?
Po wielu tygodniach przepychanek i poniżających negocjacji w końcówce sezonu na linii Icardi - klub zapanował rozejm. Obecnie panuje względny spokój, jeszcze nikt nie rzucił granatu, ale lada moment może wybuchnąć kolejny i ostateczny konflikt na linii Mauro Icardi - Inter Mediolan. Inter chce sprzedać Mauro Icardiego, ten przekonuje że nigdzie się nie wybiera.
Zegar tyka
Do końca czerwca Inter musi zgromadzić ponad 40 milionów euro ze sprzedaży swoich graczy. Sprzedaż Mauro Icardiego już teraz, mogłaby zamknąć ten temat bardzo szybko i wówczas Inter nie musiałby sprzedawać wielu swoich młodych i utalentowanych graczy jak to miało miejsce rok temu. Sprzedaż Icardiego dałaby Interowi ponadto nadwyżkę i możliwość swobodnego działania na rynku transferowym. Na ten moment sytuacja wygląda tak, że Icardi blokuje Interowi działania, ponieważ w ostatnim czasie kilkakrotnie dał do zrozumienia, że nie chce odchodzić.
Icardi chce zostać
Pomimo braku przychylności klubu oraz znacznej części kibiców, Icardi na przekór temu za pośrednictwem swojej żony informuje, że w przyszłym sezonie nadal chce grać w barwach Interu. Niewiele jest klubów, które są w stanie kupić Icardiego i zapłacić wysokie wynagrodzenie, z jakim wiązałyby się ewentualne przenosiny. W Europie tylko kilka klubów mogłoby sobie pozwolić na taki wydatek, ale czy chcieliby iść po Mauro? We Włoszech tylko Juventus i być może Napoli stać na transfer Mauro.
Co trzyma Mauro w Mediolanie?
Icardi próbuje prowadzić narrację o przywiązaniu do barw, oddaniu klubowi. Spójrzmy jednak na czyny: odmówienie wyjazdu na mecz tylko ze względu na zabraną opaskę kapitańską i wielotygodniowe symulowanie kontuzji, narażenie klubu na śmieszność poprzez negocjacje warunków powrotu do treningów i gry, pokazują prawdziwy stosunek gwiazdy do Interu. Co zatem innego niż sama magia Interu trzyma Icardiego w Mediolanie?:
- poukładane życie bez konieczności wywracania wszystkiego do góry nogami, z czym zazwyczaj wiąże się przeprowadzka do innego kraju lub miasta
- szkoła dla dzieci, zmiana klubu wiązałaby się z koniecznością zmiany szkół dla 5 dzieci
- piękny apartament z widokiem na Stadio Meazza
- kontrakty telewizyjne Wandy
- brak zgody Maxi Lopeza na opuszczenie kraju przez jego trójkę synów, których jest biologicznym ojcem (niepotwierdzone)
- chęć zrobienia na złość Interowi?
Inter nie chce scenariusza z Ramiresem
Scenariusz jakiego byliśmy świadkami w Jiangsu Suning z udziałem Ramiresa jest mało prawdopodobny. Piłkarz został odsunięty na kilkanaście miesięcy, kiedy w styczniu 2018 roku zastrajkował próbując wymusić odejście. Od tamtej pory Suning trzymał go w tzw. "klubie kokosa" i dopiero w ubiegłym miesiącu wraz z końcem kontraktu, piłkarz mógł odejść z chińskiego klubu na zasadzie wolnego transferu.
Inter chce uniknąć podobnej sytuacji, ponieważ realia w Europie są inne. Tak kosztowny piłkarz i UEFA co roku sprawdzająca operacje finansowe to dość istotne blokady przed tego typu zachowaniami. Inaczej mówiąc: Icardi w Interze ale poza kadrą to ostateczność. Piłkarz nalega by móc osobiście spotkać się z Antonio Conte, by zobaczyć czy jest szansa na wzięcie go pod uwagę przy budowie nowego Interu. Na ten scenariusz raczej nie chce się zgodzić Inter, który zatrudnił Conte właśnie po to, by zacząć coś od nowa, zamiast próbować rekonstruować relacje Icardiego z zespołem, co wydaje się w tej chwili trudne do wyobrażenia.
Źródło: inf.własna / tuttosport
KawaOpole
3 czerwca 2019 | 11:44
Zrobić promocje jak w Źabce duo paki
Icardi & Wanda za jedyne 69,99mln euro,
Morfo
3 czerwca 2019 | 11:51
Miałeś hamie złoty.............
Darkos
3 czerwca 2019 | 11:56
"za pośrednictwem swojej żony informuje" - jak ładnie wypunktowane sedno jego problemu :)
Van Dall
3 czerwca 2019 | 12:02
Odebranie opaski - nieuzasadnione i zakomunikowane na twitterze - było raczej kroplą, która przelała czarę goryczy niż wyłącznym powodem strajku Icardiego.
Rizzo
3 czerwca 2019 | 12:03
Najpierw połowa środowiska wyzywa go od najemników, a kiedy chce zostać - probują go wypchnąć aby móc nazywać go najemnikiem. Mauro nie powiedział tu ostatniego słowa, a jeśli chcemy być najlepsi to potrzebujemy najlepszych, w najlepszej formie. Perisić i Icardi po tym nędznym sezonie mogą grac tylko lepiej a Conte chyba potrafi wyciągnąć coś ekstra ze swoich piłkarzy. W innym przypadku nie widze sensu zmiany trenera, bo Spall dokupując mu Lukaku, Chiese Barelle i kogoś tam jeszcze też dałby rade nas doprowadzić do LM. Jeśli chce zostać nawet po tym jak klub zabrał mu opaske, to ja bym go zatrzymał skupiając się na wzmocnieniach tam, gdzie ich potrzeba, czyli w pomocy. Na pewno nawet przy nowym kontrakcie będziemy mu płacić mniej niż Lukaku
Paweł Świnarski
3 czerwca 2019 | 12:08
O odebraniu opaski z Twittera dowiedziała się Wanda, Mauro z tego co wiem to osobiscie.
KawaOpole
3 czerwca 2019 | 12:09
To może tak
Piłkarsko Icardi w formie jest nam potrzebny
Pozaboiskowo wplywa na działanie klubu i go osłabił w sezonie potem nie mógł złapać formy
Jak chce zostać niech zmieni menagera i wszyscy będą zadowoleni.
Ps. Wanda niech dostanie program kulinarny - jakieś fit gotowanie, parcie na szkło będzie zaspokojone a nie bedzie pieprzyć co w szatni tylko pieprzyć steki :)
maciosincho
3 czerwca 2019 | 12:34
Najpierw było odmowienie wyjazdu na mecz potem opaska a tak wgl to niech juz wypierdala nie nazywam go najemnikiem tylko toksycznym aroganckim cudzoloznym dupolizem zony swojego "kolegi"
Rahi
3 czerwca 2019 | 12:45
Kurła powiem wam, że wolę Ikardiego bez formy, niż znów się z pierszitem męczyć
Van Dall
3 czerwca 2019 | 13:15
Maciusiu było dokładnie odwrotnie.
paweloo7
3 czerwca 2019 | 13:24
@Rahi dobrze prawi, ja nie wiem czy wytrzymam nerwowo kolejny sezon z tym gówniakiem w składzie. Za perishita 20-30 mln powinniśmy wyciągnąć, jeszcze 10 znaleźć i czerwiec opłacony
Lambert
3 czerwca 2019 | 13:27
To jak nie chce odchodzić, to będzie się kisił na ławie pół roku i wtedy może pójdzie po rozum do głowy.
SeaVent
3 czerwca 2019 | 14:00
@Rahi ja wolę frytki z musztardą ale jakoś dziwnie patrzą jak w mc zamawiam....
Internaldo
3 czerwca 2019 | 14:07
Sprzedać i zapomnieć.
Sostek
3 czerwca 2019 | 14:20
Ja bym mu dal szanse. Usiadl przy dobrym piwie pogadal i moze by to jeszcze 1 sezon dzialalo.
Larry
3 czerwca 2019 | 14:41
Wszystko rozbija się o to, że zostało mu tylko dwa lata kontraktu - albo opchniemy go teraz choćby za 50. baniek albo prawdopodobnie nie dostaniemy już za niego nawet paczki kamizelek treningowych...
Wiktor
3 czerwca 2019 | 15:21
Ja wciąż podtrzymuje że warto go zostawić. Dokupić mu dobry środek zapewniający podania i darować sobie transfery z kapelusza jak Dzeko. On plus Lautaro w 3142 to gwarancja min 30 bramek. A na fali sukcesów atmosfera sama się oczysci. Tym bardziej że Icardi dostając szansę na pewno chciałby pokazać ile jest wart by udowodnić to swoim krytykom. Na jego sprzedaży dziś nic nie zyskujemy. Rozumiem gdyby ktoś chciał zapłacić za niego godne pieniądze ale 70-80 na które wpływa obecna sytuacja to porażka Interu.
maciosincho
3 czerwca 2019 | 16:03
Jak było odwrotnie nic nie dzieje się bez przyczyny ja pamiętam jak odmówił pojednania na mecz a news o opasce był dopiero po nim chyba że nie pamiętam jednego faktu który był wcześniej bo przed opaska icardi coś odwalil to pamietam . Tak jak piszecie paprocha perisicia też sprzedać. Nie jestem zwolennikiem ani jednego ani drugiego ba nie lubię ich i byłem przeciwnikiem transferu w obu wypadkach zgadzam się na ścięcie 3 głow a nie zostawienie choćby jednej bo może jeszcze dac mu czas koniec
Hans
3 czerwca 2019 | 16:17
Jak będzie chciał to zostanie, kontraktu nie da się rozwiązać od tak.
Dla mnie spoko opcja, nie znamy sytuacji z Luckiem i tego jak wyglądają jego relacje z szatnia. Wątpię żeby miał kosę ze wszystkimi. Przecież wśród tak licznej grupy nie da się mieć dobrych stosunków z każdym gościem, ważne żeby na boisku grali dla Interu i tyle. A z przebiegu meczów po aferze to nie z nim był problem a z Ivanen który to podawał do niego tylko w ostateczność chociaż w meczu z Empoli nie było tego tak widać.
A jeśli jego następca ma być Dzeko to wgl cuda na kiju. W przybycie Lukaku nie chce mi się wierzyć.
zbigi30
3 czerwca 2019 | 19:24
moze byc tak że bedzie odrzucał wszystkie oferty a kontraktu nie przedłuży i poczeka do końca kontraktu na trubunach
superofca
3 czerwca 2019 | 20:44
W tej chwili Icardim zrobiło się cieplutko pod dupkami. Mogą zostać ale nie wiem co to zmieni. PS Dzieci to chyba tylko troje chodzi do szkoły.
Reklama