Berlusconi: Nowy stadion? To absurd!
Pewne decyzje już zapadły i wydaje się, że nie ma już odwrotu od budowy nowego stadionu dla mediolańskich klubów. Wizja porzucenia legendarnego Stadio Giuseppe Meazza, co nie może nikogo dziwić, budzi jednak skrajne emocje. Jednym z przeciwników takiego rozwiązania jest chociażby Silvio Berlusconi.
Były właściciel Rossonerich w bardzo emocjonalny sposób odniósł się do wspólnych planów Interu oraz Milanu:
- Jestem absolutnie przeciwny, to nonsens. San Siro może być użytkowane do innych wydarzeń. Ten obiekt jest w sercach wszystkich mediolańczyków, Milanistów i Interistów, którym zależy na piłce nożnej. Samo myślenie o tym jest absurdalne. Chcą budować nowy obiekt, pozostawiając San Siro do pełnienia innych funkcji.
- Były mecze, w których zapotrzebowanie na bilety sięgało 100 tysięcy chętnych. 60 tysięcy nie wystarczy. Jak wyburzyć obiekt, który od dziesiątek lat porusza serca kibiców Interu i Milanu, gdzie osiągnęliśmy tak wiele zwycięstw? Nie można lekceważyć głosu serca. Nie mam siły, aby przeciwstawić się tym planom i nie słyszałem jeszcze stanowiska Giuseppe Sali, ale mam nadzieję, że pewien sposób rozumowania i odrobina romantyczności odwiodą ich od tego pomysłu.
Źródło: football-italia.net
Kiksu
20 lipca 2019 | 06:37
No bunga bunga brawo
superofca
20 lipca 2019 | 15:37
Bunga Bunga ale dobrze mówi, jak zgadzam się z Berlusconim to chyba muszę iść do spowiedzi.
Reklama