Miranda w siedzibie Interu
Ważą się losy Joao Mirandy w Interze Mediolan. Piłkarz pojawił się w siedzibie klubu, aby porozmawiać z działaczami o swojej najbliższej przyszłości.
Na pytanie dziennikarzy, czy nadal czuje się piłkarzem Nerazzurrich, Brazylijczyk odpowiedział tylko:
- Nie wiem, zamierzam porozmawiać.
Włoskie media są przekonane, że kolejnym przystankiem w karierze zawodnika będzie Jiangsu Suning. Sporą rolę przy transferze miał odgrywać Eder, który prywatnie jest wielkim przyjacielem Mirandy. Inter miałby zarobić na sprzedaży defensora 5 mln euro. W Chinach, 34-latek mógłby liczyć na zarobki w granicach 4,5 mln euro za sezon.
Źródło: fcinternews
Reklama