TOP i FLOP po meczu z PSG

Mecz z PSG okazał się dla Interu szczęśliwy, ponieważ w ostatniej akcji Inter zdołał doprowadzić do wyrównania, a następnie pokonał rywali w karnych. Kto wyróżnił się pozytywnie w tym meczu, a kto pokazał się z gorszej strony?

TOP:

Stefano Sensi - Filigranowy Włoch kolejny raz nam zaimponował swoją grą. Oby jego forma była zwiastunem jeszcze lepszej w sezonie. Etatowy bywalec tej rubryki. Ciekawe czy tak samo będzie we wrześniu?

Sebastiano Esposito - Chłopiec bawi się piłką i kilka razy ośmieszył graczy, którzy mają po znacznie więcej występów w Champions League niż on treningów z pierwszym zespołem Interu

Samuele Longo - Nietypowy piłkarz Interu widoczny tylko podczas przedsezonowych przygotowań. Na pożegnanie przed kolejnym wypożyczeniem, zaliczył ładną bramkę, a potem wykorzystał karnego. Ale co ten gol dla niego zmienia? Nic. Lada moment zawodnik dołączy do Albacete. ps. Wiecie, że ten "młody i perspektywiczny" napastnik ma już 27 lat?

FLOP:

Antonio Candreva - Mizerna gra i zmarnowany karny...Czasem zastanawiam się dlaczego Antonio Conte tak ceni Candrevę. Czyżby ze względu na to samo imię?

Ivan Perisić - Kolejny mecz Chorwata w ataku i znów bez błysku. Widać, że to nie jego pozycja, więc trudno też w pełni go za to winić. Szkoda bardzo zmarnowanych okazji na gola.

Mauro Icardi - Argentyńczyk był zupełnie niewidoczny na boisku, niedostrzegany przez kolegów, nie pokazał zupełnie nic.

Źródło: inf. własna