Zhang: Musimy stać się silnym zespołem
Prezydent Steven Zhang udzielił wywiadu dla chińskiego serwisu Sina.com. Prezydent Interu mówił między innymi o rozwoju klubu, swojej funkcji, a także planach względem Interu.
- Wiele osób patrzy tylko na zawodników w klubie, ale myślę, że ważne jest też, aby ulepszać firmę. Należy usprawnić zarządzanie i zrobiliśmy to w ciągu ostatnich trzech lat. W szczególności zadbaliśmy o wartość naszej marki. W przeszłości Inter był małą organizacją. Teraz musi stać się silnym zespołem, znajdującym się w pierwszej dziesiątce na świecie, który należy uważać za silną i zorganizowaną firmę w różnych płaszczyznach.
- Inter funkcjonuje obecnie jak firma filmowa. Metody zarządzania uległy zmianie. Każda firma, niezależnie od tego co robi, czy działa w internecie, czy zajmuje się handlem elektronicznym, technologią, samochodami, finansami, czy piłką nożną, jest zależna od zarządzania, które objawia się w wielu aspektach funkcjonowania firmy. W takich sektorach jak piłka, kinematografia jest to nawet bardziej widoczne.
- Gdy Suning kupił Inter, ciśnienie nie było niskie. Zabrakło awansu do Ligi Mistrzów. Dla klubu tak dużego jak Inter, jest to powód do frustracji.
- Jestem młodą osobą. W Chinach nie ma ograniczeń wiekowych. Występują natomiast w europejskiej i światowej piłce klubowej. Wiele osób patrzy na mnie jak na dziecko. Z pewnością to szok dla europejskiej społeczności, ale myślę, że mogę wnieść nową energię i innowacyjność. Wiele razy mam do czynienia z trudnościami, ale myślę, że to normalne. Każdy spotyka się z trudnościami w pracy.
Źródło: fcinter1908.it
kandziak
7 sierpnia 2019 | 09:42
Niech Stary sypnie centami...
inter00
7 sierpnia 2019 | 09:50
Nie podoba mi się porównywanie Interu do firmy. Niestety ale skośnocy właściciele patrzą na nas tylko i wyłącznie przez pryzmat zarobku.
pasek_9
7 sierpnia 2019 | 10:06
E kolego Inter to nie firma
Paweł Świnarski
7 sierpnia 2019 | 10:08
Pora sie obudzić. W takim klubie jak Inter jest i klubie jakim CHCE być, nie ma już i prawdopodobnie nie będzie już takich właścicieli jakim był Massimo Moratti. Pora się z tym pogodzić. Uważam jednak, że mówienie o tym, że Suning chodzi tylko o zysk, jest niesprawiedliwe.
KawaOpole
7 sierpnia 2019 | 10:11
Porównanie klubu do firmy filmowej, no tam można reżyserować robi double itp tu raczej słabo,
Żali się ze jest młody i go nie traktują poważnie no to niech pokaże swoje moce :)
A tak poważnie gdzie wzmianka o tym ze chcemy budować Inter o swoich wychowankach? O tożsamości, historii?
Robią korpo z klubu, ale tak się nie da bo piłkarze i kibice będą traktować klub jak korpo, będzie źarło będę chcieli tu przychodzić, przestanie to oleją nas ciepłym żółtym z góry na dół...
Dziarski
7 sierpnia 2019 | 10:44
zang srang, naucz sie lepiej co to piłka
maestro84
7 sierpnia 2019 | 10:56
Nasuwa się komentarz: "puste frazesy", ale zostawię go sobie chyba na koniec sezonu. Przypominam tylko, że czas na sprowadzenie Lukaku mamy do jutra i jest to bezapelacyjny deadline.
shakurspeare
7 sierpnia 2019 | 11:09
Wlasnie w tych czasach trzeba zarzadxac klubem jak wielka firma. Finanse sa najwazniejsze. Waazniejsze niz trofea nawet. Przez przesadna milosc wlasciciela do klubu mozna wpasc w dlugi a nie ma chyba nic gorszego.
Darkos
7 sierpnia 2019 | 11:11
Czasy sentymentów już minęły. Kluby to firmy, sport to czysty biznes, a my kibice jesteśmy tylko konsumentami. Niestety, ale tak wygląda prawda, więc nie ma co pana Z. za to obrażać że powiedział prawdę.
HeyaMakumba
7 sierpnia 2019 | 11:19
@up no nie bo dalej kluby angielskie będą mogły sprzedawać i wypożyczać z klubu swoich zawodników.
Van Dall
7 sierpnia 2019 | 13:28
Niech sobie Zhang prowadzi biznes, ale niech w tym biznesie będzie fair. Dzięki wpakowaniu się do Interu kosi fortunę, bo jego sklep z chińskim chłamem staje się rozpoznawalną marką, a Inter dalej sprzedaje młodzików, żeby jakoś dopiąć budżet - cyrk.
HeyaMakumba
7 sierpnia 2019 | 18:40
"Dzięki wpakowaniu się do Interu kosi fortunę, bo jego sklep z chińskim chłamem staje się rozpoznawalną marką" co ja czytam :D :D :D
elotomasz
8 sierpnia 2019 | 07:16
przecież ten van dall to jakaś pała w dodatku dotykana przez ojca w wannie przy kąpieli. Niech ktoś zbanuje tego fraje*a.
Reklama