Inter trenował na Meazza
Wieczorna sesja treningowa Interu odbyła się na płycie głównej stadionu. Zawodnicy mieli za zadanie przetestować murawę oraz oświetlenie przed poniedziałkową inauguracją, lecz uwagę wszystkich przykuwał oczywiście Mauro Icardi.
Argentyńczyk znalazł się na liście graczy zgłoszonych do rozgrywek ligowych i otrzymał numer siedem. Włoskie media natychmiast obiegła zatem informacja o rzekomym ociepleniu stosunków na linii piłkarz - klub, a portale społecznościowe Wandy Icardi dodatkowo umacniały w tym przekonaniu.
Zgodnie z zapowiedziami, Maurito wziął dziś udział w zajęciach z resztą zespołu, lecz jedynie w ich pierwszej części. Napastnik został ponownie wyłączony z części taktycznej i nie znajdzie się również w kadrze na mecz z Lecce. Internetowe wydanie La Gazzetta dello Sport zapewnia, że odejście Icardiego do Juve jest cały czas aktualne i klub nie wiąże przyszłości z zawodnikiem.
Na murawie Stadio Giuseppe Meazza pojawił się dziś również Diego Godin, który kontynuował jednak indywidualny program treningowy. Powrót Urugwajczyka wydaje się jednak coraz bliższy.
Źródło: inter.it
Lethal Doze
25 sierpnia 2019 | 08:12
Jeśli ma być sprzedany to lepiej żeby nie był obecny przy taktycznych rozkminach Conte :)
Reklama