Perisić zadebiutował w Bayernie
Większość kibiców Bayernu oczekiwało wczorajszego starcia z Schalke 04 z powodu spodziewanego debiutu Philippe Coutinho, lecz nas ciekawiła bardziej postawa Ivana Perisicia. Oba nowe nabytki Bawarczyków pojawiły się na placu gry w drugiej połowie, lecz zostały przyćmione poprzez fenomenalny występ Roberto Lewandowskiego.
Polak ustrzelił hat-tricka (rzut wolny - palce lizać) i praktycznie w pojedynkę rozprawił się z rywalem. Perisić i Coutinho zameldowali się na murawie wspólnie w 57. minucie.
O występie Chorwata sporo mówiło się zresztą po zakończeniu spotkania, lecz nie ze względu na dyspozycję sportową, a z powodu błędu arbitra. Sędzia nie odgwizdał bowiem ewidentnego rzutu karnego po zagraniu ręką byłego gracza Interu. Dziwi fakt, że na prostą w ocenie sytuację nie zareagował system VAR.
Źródło: inf. własna
Darkos
25 sierpnia 2019 | 11:02
Po jednej z bramek poklepał Lewego - już ma radość z gry :P
Reklama