Conte: Gonimy Juventus i Napoli

Antonio Conte ma już za sobą konferencję prasową przed ligowym debiutem w barwach Interu Mediolan. Poniżej najciekawsze fragmenty wypowiedzi nowego opiekuna czarno-niebieskich.

Cele na ten sezon:

- Pierwszym celem na ten sezon jest zapewnienie fanom rozeznania w tym składzie i wzbudzenie w nich entuzjazmu, lecz wiemy, że jedynym sposobem na jego osiągnięcie jest ciężka praca. Zawsze powtarzałem, że chciałbym mieć chociaż jeden procent na zwycięstwo. Budujemy tutaj coś ważnego i mogę powiedzieć, że pościg się rozpoczął. Naszym celem jest wypełnienie dość dużej luki w stosunku do Juventusu i Napoli. Nie ustalam limitów, tylko czas pokaże na co nas stać, ale musimy pracować jeszcze ciężej od rywali jeżeli pragniemy osiągnąć coś ważnego. 

- Oprócz inwestycji i wzmocnień, kluczowe jest budowanie solidnych fundamentów. Musimy koncentrować się na sobie i sprawić, aby nasi fani mieli powody do dumy. Jeśli temu podołamy, będzie to duży krok naprzód. Postawiłem sobie poprzeczkę bardzo wysoko i staram się przekazać to graczom, więc nie mamy alibi. Cieszę się z dotychczasowych postępów. Jestem szczęśliwy, kiedy pojawiam się na treningu, ponieważ mam świadomość, że spotkam tam graczy gotowych do poświęceń w celu realizacji naszych wizji. To nie jest coś oczywistego. 

Sprawa Mauro Icardiego:

- Mam wielki szacunek dla wszystkich, lecz nie odczuwam żadnych zakłóceń. Ciężko pracujemy. Dobrze wiemy jakie kroki podjęto w stosunku do zawodnika i nie mam z tego powodu żadnych trudności. 

Romelu Lukaku:

- Lukaku przybył do nas pełen entuzjazmu. To radosny facet, a koledzy natychmiast znaleźli dla niego miejsce w swoich sercach. Przez pewien okres czasu znajdował się na uboczu Manchesteru United, więc nie jest jeszcze przygotowany na 100%, ale dysponuje ogromnym potencjałem i ma możliwość poprawy w każdym aspekcie. Zestawiałem go z Lautaro Martinezem, Matteo Politano i Sebastiano Esposito, więc cieszę się z synergii jaka powstaje między nimi. 

Przeszłość w Turynie:

- Nigdy nie szukałem empatii, to zawsze przychodziło naturalnie. Jestem kim jestem, w dobrych i złych meczach, na treningach i konferencjach prasowych. Nie staram się przekupić fanów. Kiedy obejmuję klub, totalnie wnikam w jego sprawy. 

Rywalizacja z Lecce:

- Starcie z Lecce będzie dla mnie emocjonalnym przeżyciem. To było niezwykłe losowanie, ale przede wszystkim cieszę się z ich obecności w Serie A. Drużyna ma za sobą dwa niesamowite sezony i naprawdę zasłużyła sobie na ten awans. Nieuchronnie jutro będziemy rywalami, al nadal łączy mnie z tym klubem silna więź.

Źródło: inter.it