Inzaghi: Byliśmy lepsi
26 września 2019 | 08:45 Redaktor: 
Błażej Małolepszy Kategoria:Ogólna1 min. czytania
Simone Inzaghi, co zrozumiałe, nie był zadowolony z końcowego wyniku wczorajszej rywalizacji. Zdaniem szkoleniowca, Lazio zasługiwało na wygraną, ale jego zawodników zawiodła nieskuteczność pod bramkę gospodarzy.
- W pierwszej połowie zagraliśmy bardzo dobrze i naszym jedynym błędem było nie wykorzystanie chociaż jednej z wielu szans na gola. Nie pamiętam, aby Strakosha miał okazję do zaprezentowania swoich umiejętności, a sami zmarnowaliśmy 3-4 sytuacje bramkowe. Jest żal, ponieważ nie każdy przyjeżdża na San Siro i kontroluje grę.
- Oczywiście w ostatnich dwudziestu minutach zbytnio się rozciągnęliśmy i pozwoliliśmy Interowi na kontry. Powinniśmy być bardziej zdeterminowani pod bramką, lecz nie mogę narzekać na ogólne nastawienie zespołu. Jesteśmy na dobrej drodze i wyjeżdżamy z Mediolanu z podniesionymi głowami, chociaż bez punktów. Mówimy o Interze, obecnym liderze tabeli, który wygrał wszystkie mecze, lecz pod względem wydajności i jakości piłkarskiej, Lazio wyglądało tego wieczora znacznie lepiej.
Źródło: football-italia.net
Piotrekfci
26 września 2019 | 08:50
Ależ on pierd. Pierwsza połowa pod nich ale w drugiej to my ich dem9lowalismy I co najmniej 2 sytuację 100 procentowe też zmarnowalismy
Niko
26 września 2019 | 09:06
Do 1:0 to raczej my byliśmy drużyną przeważająca, po niej Lazio się obudziło i nas cisnęło. Druga połowa to już totalna kontrola nasza, gdzie powiniśmy byli zabić mecz bramką na 2:0 po jednej z naszych 100% sytuacji (były 2-3)
Pawel
26 września 2019 | 09:09
Lazio postawiło wysoko poprzeczkę. Ale ważne by i takie mecze wygrywać. Gdyby sam Correa był bardziej skuteczny, kto wie jak skończył by się ten pojedynek.
Darkos
26 września 2019 | 09:13
Zgodzę się że w pierwszej połowie mogli prowadzić. Ale gdzie pańscy piłkarze byli w drugiej połowie panie Inzaghi? Bo na pewno nie na boisku.
Lombardo
26 września 2019 | 09:47
'Nie pamiętam, aby Strakosha miał okazję do zaprezentowania swoich umiejętności'
A kto strzelil bramke w pierwszej polowie ?
Lazio zagralo b.dobrze ale to tylko Lazio i nawet w pierwszej polowie bylo to widac.
To Inter jest zespolem z potencjalem i to tez bylo widac bardziej w pierwszej polowie, w dodatku zwycieskiej.
Moze Lazio mialo szanse i cos z gry ale taka jest pilka, ze zawsze druzyna przeciwna bedzie miala swoje okazje.
Immobile zostal zgaszony, SMS mial w portkach pelno i popelnial bledy , kto mial tam strzelac bramy Interowi ?
kazdy kto mowi , ze powinno byc 1-3 dla Lazio niech sie lepiej zastanowi drugi raz bo gdyby Barella i Lautaro wykorzystali swoje okazje byloby 3-0.
kretos
26 września 2019 | 10:11
Nie wiem jaki mecz on oglądał... mieli swoje okazje ale my tez, tak na prawdę mogło się skończyć 3:2 dla nas. Zreszta statystyki mówią same za siebie. Mieliśmy 60% posiadania piłki, 9 strzałów i 4 celne, przy 6 Lazio i 4 celnych. Wykonaliśmy 537 podań celnych, przy zaledwie 294 Lazio. Nie rozumiem gościa, emocje wzięły górę (edycja 2019.09.26 10:12 / kretos)
darren
26 września 2019 | 10:24
Człowiek oderwany od rzeczywistości, zresztą nie pierwszy już raz.
shinveji
26 września 2019 | 13:45
Nasza obrona potrafi sie sypac. Moze Brozo powinien miec mniej zadan ofensywnych bo często brakuje pomocy srodka pola
Garon_92
26 września 2019 | 22:11
w pierwszej połowie mieli trzy sytuacje, jedną Corea drugą chyba strzał Luisa Alberto i świetna parada Samira oraz Bastos. My graliśmy piłką oni ją holowali. Chyba czas najwyższy dla Lazio na zmiany na ławce. Zmiany kompletnie nie trafione
superofca
26 września 2019 | 22:24
Jak lubię tego z braci Inzaghi, to dziwię się, że takie bzdury opowiada. Jeśli mecz miałby trwać dwadzieścia minut więcej to piłkarzy Lazio trzebaby podłączyć do kroplówki, a gdyby nie Strakosha to Biancocelesti (oczywiście, nie wiem czemu myślami jestem już przy meczu z Sampdorią) przyjęliby trójkę. (edycja 2019.09.26 22:26 / superofca)
Reklama