Wywiad z Adriano

7 lipca 2007 | 13:22 Redaktor: Rizzo Kategoria:Wywiady4 min. czytania

Oto wywiad z Brazylijczykiem Adriano przeprowadzony dziś w Appiano Gentile:

Adriano, jak ważny dla ciebie jest środowy mecz z Ajaxem w Lidze Mistrzów?

- To bardzo ważny mecz i wiemy jak będzie trudny. To silny zespół. Musimy zapomnieć o ostatnich trzech występach. Mam wiarę w siebie i zespół. Możemy zagrać dobry mecz.

Czy gol zmieniłby obecną sytuację?

- Najważniejsze jest to by grać dobrze z zespołem, potem gole przyjdą naturalnie. Jestem szczęśliwy gdy Inter wygrywa, jeśli wygrywamy wtedy są koledzy, których gole także mnie cieszą.

Podobną sytuację miałeś rok temu przed meczem z Porto i wtedy strzeliłeś hattricka Porto. Sytuacja jest teraz podobna i gramy z Ajaxem...

- Cieszyłbym się gdybym strzelił gola. Dałoby mi to trochę spokoju. My, napastnicy żyjemy z goli, lecz gdy zespół dobrze gra to cieszymy się tak samo. To dla mnie dziwny moment kiedy nie strzelam bramek. Cała odpowiedzialność ciąży teraz na mnie i to normalne. Mam swoją osobowość i ta sytuacja mnie nie przeraża, jestem przekonany, że prędzej czy później wszystko będzie szło łatwiej.

Gazety coraz więcej piszą o zwolnieniu Manciniego, co o tym sądzisz?

- Nie wiem dlaczego oni tak mówią, my wszyscy lubimy Manciniego. Czasem możesz być zły na trenera, lecz ja jestem przekonany ,że Mancini mnie lubi i cały zespół. To fantastyczny trenerm naprawdę motywuje skład i myślę, że on naprawdę lubi widzieć zespół z wielką rządzą zwycięstwa.

Dwie porażki z Juventusem i Fiorentiną raczej ci nie pomogły być spokojnym..

- Te mecze już się skończyły, to koniec, już nie możemy więcej myśleć o nich. Musimy myśleć o kolejnych spotkaniach i nie poddawaniu się. W tej sytuacji ciężko będzie prześcignąć Juventus, lecz nigdy nie wiesz co może zdarzyć się w futbolu, który jest bardzo dziwny. Odzyskuję formę fizyczną i kilka moich dobrych akcji to pokazało wczoraj.

Jak wielkie szanse ma twoim zdaniem Inter na wygranie Champions League?

- Wierzę, że 100% jeśli będziemy grać tak jak z Milanem czy Juventusem pomimo porażki. Możemy grać dobrze, lecz musimy wierzyć i dawać z siebie wszystko na boisku. Mówię o rządzy zwycięstwa, determinacji i równowagi. Prawdopodobnie też, zespół potrzebuje trochę więcej pomocy ze strony...Adriano.

Ostatnio nie miałeś zbyt czasu, by trenowac razem z Martinsem. Czy to może być powodem tego, że obaj macie problemy ze strzelaniem goli?

- Może tak, może nie. Myślę, że to kwestia psychologiczna. Jeśli będziemy spokojni i cały zespół będzie spokojny, możemy osiągnąć znacznie więcej. Ja i Oba to piłkarze, którzy powinni dawać z siebie więcej dla Interu. Gdy gram, zawsze chcę dać z siebie to co najlepsze bo wiem, że zawsze mogę grać lepiej. Ja i Oba obaj wiemy, że stać nas na więcej.

Jak bardzo brakowało ci Alvaro Recoby w ostatnich miesiącach?

- Recoba to fantastyczny gracz, to wielka strata dla nas. Razem mieliśmy dobry start w Lidze Mistrzów przed rokiem, potem on miał problemy. On jak wróci na pewno będzie radził sobie bardzo dobrze.

Z osobistego punktu widzenia, czego oczekujesz po dalszej części sezonu?

- Mam nadzieję dobrze zakończyć sezon z Interem. Potem będą Mistrzostwa Świata. Chcę dobrze wykonywać swoją pracę, obecnie to nie wygląda najlepiej, lecz to minie. Mam wielką szansę pokazać swoją wartość w meczu przeciwko Ajaxowi. Mam nadzieję na dobrą grę.

Często wracasz się do pomocy i bierzesz piłę by następnie biec w strone bramki rywali. Nie masz żadnego wsparcia.

- Chcę dawać z siebie co najlepsze dla zespołu. Czasem biorę piłkę i chcę coś zrobić indywidualnie. By dobrze grać potrzebuję też pomocy kolegów. Pracujemy nad tym bardzo intensywnie obecnie i liczę na poprawę w tym względzie.

Kiedy grasz nienajlepiej zawsze media mówią o twoim życiu prywatnym. To cię nie przejmuje?

- Nie jeden człowiek chce wkraczać w życie kogoś kto jest osobą publiczną. Jestem szczęśliwszy, kiedy ludzie oceniają mnie za to co robię na boisku. Próbuję żyć swoim życiem jak najlepiej umiem, każdy ma swój styl życia. Mam swoje życie i powinno być to trochę uszanowane.

Możesz być trochę zdenerwowany zbytnią ingerencją w twoje prywatne życie?

- Oni zawsze mówią o takich rzeczach, gdy nie idzie mi dobrze. To trochę mnie smuci, bo to nie w porządku. Wiem, że mam na sobie dodatkową odpowiedzialność, bo jestem ważnym graczem dla Interu. Uważam jednak, że to niepotrzebne by oni mówili o rzeczach, które nie są związane z futbolem. Ostatnio pisali, że moja dziewczyna mnie opuściła, co jest nieprawdą. Ona przyjedzie do mnie w czwartek i spędzimy razem trochę czasu. Ludzie powinni mówić prawdę, bo inaczej mogą zranić kogoś.

Źródło: inter.it

Polecane newsy

Komentarze: 0


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich