Co Carrefour ma wspólnego z Interem?
W miarę postępów piłkarzy na boisku, równie duże postępy poczynił Suning. Kilka dni temu informowaliśmy o przejęciu przez chińską firmę udziałów sieci sklepów Carrefour. Po co i co ma to wspólnego z Interem? Wyjaśniliśmy poniżej.
- Obecny moment Interu jest częścią strategii zapoczątkowanej przez firmę Suning trzy lata temu. Dziś przynosi ona owoce zarówno na boisku, jak i poza nim. Przybycie Antonio Conte zmieniło wszystko ze sportowego punktu widzenia - stwierdził Alessandro Antonelli.
30 września, udziały Carrefour zostały oficjalnie nabyte przez firmę Jindonga Zhanga. Szacunkowo kwota zakupu opiewa na około 620 milionów euro. Jest to dowodem siły nabywczej właścicieli Interu, którzy w ostatnim czasie kupili także domy towarowe Dia China oraz Wanda.
- To kluczowy krok w planie sprzedaży detalicznej firmy Suning. Doświadczenie Carrefour w zakresie FMCG i możliwości łańcucha dostaw można zintegrować z modelem detalicznym firmy Suning, solidną siecią logistyczną oraz zaawansowaną technologią. Suning może przekształcić sklepy Carrefour w pełni zintegrowane supermarkety online i offline, by zaspokoić potrzeby rozwijających się konsumentów - powiedział Zhang Jindong, prezes Suning Holdings Group.
Pokazuje to, że firma ma coraz większą sprawność i stabilność finansową, ale co to tak naprawdę oznacza dla Interu? Odpowiedź brzmi - potencjał marketingowy.
Wiele osób mówiło o tym, jak lukratywne mogą być Chiny pod względem dużych zagranicznych klubów piłkarskich. Suning jest firmą, która wyraźnie nie może pozostawać w bezruchu. Wracają do objęcia udziałów Carrefour... Sklepy będą nadal funkcjonować pod dotychczasową marką, ale Suning otworzy dodatkowych trzysta oddziałów. W nowych sklepach umieści własne urządzenia, a także otworzy sklepy sportowe, których centralnym punktem będzie sprzedaż towarów związanych z Interem.
Dzięki opracowaniu strategii korzystnej dla wszystkich stron, Suning będzie nadal ulepszać Inter jako globalną markę, a wyraźna widoczność produktów Nerazzurrich będzie ogromnym czynnikiem zwiększającym ich popularność w Chinach.
Źródło: Forbes
Gajdzik
30 września 2019 | 18:16
To dawać jakieś Promo na koszulki Interu w Carrefour :D :P
inter00
30 września 2019 | 18:18
W sporcie markę już mamy od dawna, tylko była przez te ostatnie sezony cała w kurzu, bo wyników nie ma. Przede wszystkim musimy zrobić postęp sportowy i zacząć wygrywać trofea. Bo jakby dobry marketing nie był, kto by chciał nosić breloczki/koszulki/etui na telefon drużyny z 3 miejsca we Włoszech ? Mówię tu oczywiście o kibicach bardziej sezonowych, bo ja nawet w Serie C wspierałbym Inter całym sercem
Hagaen
1 października 2019 | 14:06
Ale rozsądku, wizji, projektu i odwagi w rozmachu nie sposób im odmówić. Cieszę się, że jest o nich głośno przy okazji takich działań, a nie skandali.
Reklama