Wypowiedzi pomeczowe piłkarzy
7 października 2019 | 00:38 Redaktor: 
Aneta Dorotkiewicz Kategoria:Ogólna1 min. czytania
Nerazzurri przegrali pierwszy mecz w tegorocznych rozgrywkach Serie A. Bolesna porażka w derbach Włoch osłabiła optymizm w ekipie Antonio Conte.
Lautaro Martinez:
- Prawda jest taka, że w pierwszej połowie, dopóki nie straciliśmy bramki, graliśmy według przygotowań. Po stracie gola, musieliśmy nieco zmienić taktykę. W drugiej połowie coś się zmieniło. Wpadliśmy w kłopoty i niestety rywal zdobył gola. Nie byliśmy w stanie poprawić naszych mankamentów.
- Kiedy wszyscy będziemy razem, po powrocie ze zgrupowania reprezentacji, porozmawiamy o tym meczu. Jeśli chcemy grać na poziomie takich drużyn, musimy dużo więcej pracować. Wszyscy, zarówno ci, którzy grają od początku, jak i ci, którzy wchodzą na boisko. Musimy dawać z siebie to, co najlepsze. To jest przepis na dorastanie jako grupa.
Milan Skriniar:
- Z Barceloną i Juventusem poradziliśmy sobie dobrze, ale niewystarczająco. W obu meczach utrzymywaliśmy piłkę i stwarzaliśmy sytuacje, ale nie znaleźliśmy skuteczności.
- Juventus jest silny, wiedzieliśmy o tym. Musimy pracować i poprawić się pod wieloma względami.. W fazie obrony musimy być bardziej agresywni i czujni.
- Wciąż wiele meczów przed nami. Przegraliśmy i przepraszamy. Mamy mentalność, ale być może zabrakło kilku minut.
Źródło: inter.it
Casper
7 października 2019 | 01:46
Ku**a mać, jak widzę słowo "mentalność" to mnie krew zalewa. Taka jest mentalność że jak jeden zawodnik w nieoczekiwanych chwilach musi zejść z boiska to reszta się potyka.o własne nogi. Ciekawe gdzie teraz są te apacze co tak mocno pompowali balonik po kilku wygranych. Inter oblał oba testy z Farsą jak i z Żydentusem. Mimo to wierzę, że to nie będzie rozpoczęcie tego co zawsze czyli dobry start a po kilku kolejkach grane swoje. Forza
banikowy
7 października 2019 | 02:35
@Casper osobiscie patrząc pod względem formy tydzień temu mówiłem że oba mecze są do wygrania. Barcelona w pierwszej połowie była do zrobienia i myślę że gdybyśmy którykolwiek z tych sytuacji zamknęli to z 2:0 Barcelona by się już nie podniosła. Mecz był w naszym wykonaniu dobry i sądzę że zaslugiwalismy na conajmniej punkt. Dziś z Juve nie potrafiliśmy zatrzymać Ronaldo, obrona nie zagrała jak mur i tego się szczerze nie spodziewałem. Osobiście po meczu sądzę że 3minuty przed strata drugiej bramki powinniśmy dostać karnego za rękę co zmieniłoby wynik na naszą korzyść przynajmniej w danej chwili... Co jak co ale oba mecze BYŁY w naszym zasięgu, jeśli tego nie widziałeś to trudno, nawet bukmacherzy to czuli co widać było po kursach.
Nie spodziewałem się 2 porażek w tych dwóch meczach ale liczę że wyjdziemy z tego silniejsi i pokażemy na co nas stać.
Forza
Błażej Małolepszy
7 października 2019 | 08:10
Porażka z Juve czy z Barcą zawsze jest wliczona koszty, najważniejszy jest mecz z Sassuolo, aby powrócić do regularnego punktowania.
Oba
7 października 2019 | 10:26
Martwi ostatnio postawa Skrinara, nie jest on już tak pewny jak w zeszłym sezonie.
maestro84
7 października 2019 | 10:29
Milan kurka wodna mnie na pewno nie musisz przepraszać bo zagraliście dobre mecze przeciwko topowym zespołom. Na prawdę miło jest słyszeć ekspertów, mówiących że graliśmy na Cam Nou przez długi czas rewelacyjnie i graliśmy jak równy z równym z silniejszym i ukształtowanym od dłuższego czasu Juventusem. Także przeprosiny kieruj co najwyżej do użytkowników typu @Casper i jeszcze kilku innych, ale mam wątpliwości czy łaskawie przyjmą.
superofca
7 października 2019 | 23:19
Tu nie chodzi o przepraszanie tylko, żeby wyciągnąć naukę z tych dwóch spotkań. Obaj rywale byli do ogrania. Brzydko mówiąc macie zapierdalać zwłaszcza kiedy nie idzie, a nie grać na alibi.
Reklama