Zdaniem rywala - Borussia Dortmund

Już jutro do Mediolanu wraca Champions League. Tym razem rywalem Interu będzie Borussia Dortmund, a my wracamy z ostatnią częścią serii „Zdaniem rywala”. Wypowiedzi na temat jutrzejszego spotkania udzieliła nam Julia Kramek, redaktorka Borussia.com.pl

- Inter dokonał naprawdę fajnych wzmocnień i myślę, że może sprawić Borussii (i nie tylko jej) sporo kłopotów. Jeśli miałabym wskazać, czego się boję, to chyba bardzo solidnie wyglądającej na papierze ofensywy, która stanie naprzeciw często zagubionej obronie Borussii. Spodziewam się bardzo równego dwumeczu. Obie drużyny mają mocne i słabe strony i na pewno przeanalizują się nawzajem, by je wykorzystać. Przed losowaniem fazy grupowej chciałam trafić między innymi właśnie na Inter i cieszę się na te starcia, a jednocześnie trochę drżę o to, jak będą one wyglądać. Kluczowi mogą okazać się liderzy i dyspozycja dnia.

Jak już wspomniałam, ze strony Interu obawiam się przede wszystkim piłkarzy ofensywnych, czyli Lukaku i Martineza, który kiedyś był łączony z Dortmundem. Zdaję sobie sprawę z tego, że Borussia, choć jest rakietą w ataku, ma wiele niedociągnięć w obronie i myślę, że na poziomie Ligi Mistrzów może ich to wiele kosztować – obym się myliła. Inter na pewno powinien zwrócić szczególną uwagę na Złote Dziecko z Dortmundu, czyli Jadona Sancha. Ten chłopak nie ma kompleksów przed żadnym rywalem i będzie w tym sezonie wiodącą postacią Czarno-Żółtych. Coraz lepiej prezentuje się też Paco Alcácer. Ważną rolę może odegrać kapitan Marco Reus, który będąc w formie prezentuje klasę światową.

Choć serce mówi mi, że górą będzie Borussia, to jednak przekrzykuje je rozum, twierdzący, że przynajmniej w jednym z dwóch spotkań padnie remis. Nie podejmę się typowania konkretnych wyników, ale jestem przekonana, że czekają nas wielkie emocje –

A wy jak zapatrujecie się na to spotkanie? Dajcie znać w komentarzach!

Źródło: inf. własna