Sensi powoli wraca do gry

29 października 2019 | 00:16 Redaktor: Błażej Małolepszy Kategoria:Ogólna1 min. czytania

Dobre wieści dla wszystkich sympatyków Interu Mediolan. Stefano Sensi trenuje i powoli wraca do pełnej sprawności, o czym postanowił zakomunikować za pośrednictwem Instagrama. 

Piłkarz zamieścił wymowne zdjęcia z zajęć w centrum treningowym Nerazzurrich, co wyraźnie może sugerować rychły powrót do gry. Sensiego oczywiście zabraknie jeszcze w rywalizacji z Brescią, lecz istnieje szansa na udział w kolejnych starciach z Bologną i Borussią.  

sensi

Filigranowy pomocnik z miejsca wdarł się do wyjściowej jedenastki trenera Antonio Conte i swoją grą momentalnie zaskarbił sobie przychylność kibiców. Jego statystyki w początkowej fazie sezonu (3 gole, 4 asysty) najlepiej oddają zresztą jego wpływ na boiskowe poczynania Interu. 

Źródło: passioneinter

Polecane newsy

Komentarze: 5

inter00

inter00

29 października 2019 | 07:02

Zdrowia Stefek, szybko wracaj bo coraz słabiej to wszystko wygląda

Oba

Oba

29 października 2019 | 09:20

Na Borussie będzie potrzebny jak tlen Szpilce po deskach z Chisora.

SINDBADSZYDERCA

SINDBADSZYDERCA

29 października 2019 | 12:37

Żałosne to że znów opieramy grę na jednym zawodniku.

kretos

kretos

29 października 2019 | 12:53

Żałosne to są wypowiedzi tutaj niektórych osób. Zamiast się cieszyć, że coś się w końcu, powoli zaczyna odbudowywać, to non stop widze tylko pier***enie w komentarzach. Lukaku strzela - źle bo gruby i klocek, Sensi wraca po kontuzji, źle bo tylko on robi grę, Candreva w pierwszym ? źle bo to przecież candrzewa. W końcu jest projekt nowego stadionu, źle bo brzydki, albo o 10 tysiecy za mały... ludzie ogarnijcie się, nóż się otwiera w kieszeni jak czyta się te ciągłe narzekanie...
Mimo wszystko życzę udanego meczu dziś wieczorem

Oba

Oba

29 października 2019 | 13:09

Nie opieramy gry na jednym zawodniku, ale jest to zawodnik, który wnosi dużo dobrego do naszych poczynań w środku pola. Nic nie jest tu żałosne, bo każda drużyna posiada wąskie grono kluczowych graczy. Trzeba się cieszyć że wraca, a nie narzekać. @Kretos co do stadionu nie zgodzę sie- jeżeli na Parme przychodzi 67 tys kibiców, to stadion na 60 tys miejsc jest za mały. 70 tys byłoby optymalnie.


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich