Inter pokonał Brescię

29 października 2019 | 20:14 Redaktor: Błażej Małolepszy Kategoria:Relacje2 min. czytania

Ponownie bez polotu, ponownie nerwowo i nieco szczęśliwie, lecz zwycięsko. Po przeciętnym spotkaniu Inter Mediolan pokonał 2:1 ekipę Brescii Calcio i przynajmniej do jutra wskoczył na fotel lidera Serie A. Gole dla Nerazzurrich zdobyli dziś Lautaro Martinez i Romelu Lukaku. Samobójcze trafienie zapisał na swoim koncie Milan Skriniar. 

Pierwsza połowa:

4' Wrzutka Barelli i Lukaku był bliski szczęścia po strzale głową.

12' Składna, zespołowa akcja zespołu gości, lecz Inter ugrał jedynie rzut rożny.

20' Bardzo nieudany strzał w wykonaniu Godina.

23' Odważna próba Lautaro Martineza przyniosła oczekiwany efekt. Argentyńczyk zdecydował się na strzał z dystansu, futbolówka odbiła się od Bisoliego i wylądowała w bramce bezradnego Alfonso.

24' Tonali uderzył z dystansu, ale Handanović nie miał problemów z obroną.

26' Żółta kartka dla Candrevy.

34' Nieudany strzał głową w wykonaniu De Vrija.

38' Niecelne uderzenie Antonio Candrevy.

44' Gagliardini i Cistana obejrzeli po żółtej kartce.

45+1' Żółta kartka dla Mateju.

45+2' Koniec pierwszej połowy.

Druga połowa:

47' Balotelli oddał mocny i precyzyjny strzał, ale Handanović zdążył z interwencją. 

49' Spore zamieszanie w polu karnym Interu, Handanović ponownie zmuszony do reakcji.

62' Żółta kartka dla Skriniara.

63' Brescia przeważała, Inter strzelił gola. Indywidualna akcja Romelu Lukaku, który oddał się precyzyjny strzał zza pola karnego. Piękna bramka reprezentanta Belgii.

65' Efektowny drybling Lautaro w polu karnym rywali, lecz ostatecznie Argentyńczyk został zatrzymany. 

68' Martella zmienił Gastaldello.

73' Samir Handanović na raty obronił strzał głową Mario Balotelliego, dobitka napastnika gospodarzy była już bardzo niecelna.

75' Ndoj zmienił Mangravitiego.

76' Odważne wejście Bisoliego w pole karne Interu i ogromny pech Skriniara, który niefortunnie skierował futbolówkę do własnej bramki.

79' Ndoj obejrzał żółtą kartkę.

81' Biraghi zmienił Asamoaha.

86' Matri za Romulo, Esposito za Lukaku.

87' Balotelli został ukarany żółtą kartką.

90+1' Matri stanął przed dość przypadkową okazją na gola, ale nie wykorzystał szansy.

90+2' Żółta kartka dla Antonio Conte.

90+4' Koniec meczu.

*** 

BRESCIA - INTER 1:2 (0:1)

Gole: Skriniar (sam) 76 - Lautaro 23, Lukaku 63.

BRESCIA (3-5-2): 22 Alfonso; 15 Cistana, 5 Gastaldello (26 Martella 68'), 19 Mangraviti (6 Ndoj 75'); 2 Sabelli, 25 Bisoli, 4 Tonali, 28 Romulo (21 Matri 86'), 3 Mateju; 9 Donnarumma, 45 Balotelli.
Rezerwowi: 12 Andrenacci, 7 Spalek, 8 Zmrhal, 18 Ayé, 29 Semprini.
Trener: Corini.

INTER (3-5-2): 1 Handanovic; 2 Godin, 6 De Vrij, 37 Skriniar; 87 Candreva, 5 Gagliardini, 77 Brozovic, 23 Barella, 18 Asamoah (34 Biraghi 81'); 9 Lukaku (30 Esposito 86'), 10 Lautaro Martinez.
Rezerwowi: 27 Padelli, 46 Berni, 13 Ranocchia, 16 Politano, 19 Lazaro, 20 Borja Valero, 21 Dimarco, 95 Bastoni.
Trener: Conte.

Źródło: inter.it

Polecane newsy

Komentarze: 18

Maradon.

Maradon.

29 października 2019 | 20:15

Z Matim i Lazaro musi być bardzo źle bo nawet w meczach co 3 dni nie mają szansy wyjść w 1 składzie...

kretos

kretos

29 października 2019 | 20:44

Conte da pewnie odpocząć paru piłkarzom w weekend przed meczem z Borussia

Lambert

Lambert

29 października 2019 | 20:50

Widze że mamy w dupie rotację i jesteśmy mocni kondycyjnie jak skurwysyn

Gloin1989

Gloin1989

29 października 2019 | 20:50

Z Bologna będzie ciężko więc najsilniejszym składem zagrają

Sostek

Sostek

29 października 2019 | 22:55

Słabo słabo w uj.

wróbel1908

wróbel1908

29 października 2019 | 22:58

Mimo zwycięstwa to słaby mecz Interu jak by dzisiaj był silniejszy rywal to mogło by być źle. Bardzo ważne zwycięstwo.

KawaOpole

KawaOpole

29 października 2019 | 22:58

LordGuziec i co parowóz wjechał :))) 3===>.......

rafal

rafal

29 października 2019 | 23:00

Zwycięstwo oczywiście cieszy ale tak nie można grać jak graliśmy w drugiej połowie.Brawo Lautaro i Lukaku -Lukaku piękną bramkę strzelił muszą przyznać brawo Szkoda że znowu tracimy gola

Rahi

Rahi

29 października 2019 | 23:03

Mecz kiepski w drugiej połowie. Lukaku zrobił swoje mimo, że poza bramką (8/10) nic nie pokazał. Asamoah bardzo źle, dużo prezentów dla przeciwnika.

SINDBADSZYDERCA

SINDBADSZYDERCA

29 października 2019 | 23:06

Cieszą tylko trzy punkty no i to że Roluku ładnie zeszła.
W trzech meczach z ogórkami sześć goli straconych nie świadczy dobrze o naszej obronie.
FORZA INTER PER SEMPRE.

nwk

nwk

29 października 2019 | 23:08

Udało się przetrwać, 3 punkty najważniejsze. Jeśli ktoś dalej wierzy w skudetto zapierdolone w dupę ich mać z tą wąską kadrą, to radzę się ogarnąć czym prędzej.
Jest dobrze.

Oba

Oba

29 października 2019 | 23:10

Ważne 3 pkt, wreszcie mogę pochwalić Lukaku, dobry mecz, nie zgadzam się, że oprócz bramki nic nie pokazał. Sporo dokładnych podań, wreszcie dużo wygranych piłek i dobra gra z pierwszej piłki. To ostatnie chyba go trochę ratuje bo w kilku sytuacjach przypomniał też, że przyjęcie wciąż kuleje. Na prawdę dobry mecz. Na minus n dla mnie Conte. Mamy maraton, po golu na 2-0 należało zrobić przynajmniej dwie zmiany aby wprowadzić świeżość i uspokoić grę. Nie zrobił tego, wpadła bramka i nie zmieniał, bo nie chciał obniżać poziomu naszych graczy, przez co mimo że narzeka na brak ławki, to trochę katuje ten pierwszy skład.

superofca

superofca

29 października 2019 | 23:27

Nie oglądałem pierwszej połowy ale co do drugiej to Lukaku grał naprawdę spoko, a bramka naprawdę urodziwa. Asa słabiutko, w ogóle nasza obrona ma zjazd formy, poza De Vrijem. Gol Skriniara? Czysty przypadek, za to nie powinno w ogóle dojść do takiego zamieszania w polu karnym. Handa na pewno coś powie na ten temat.

PS gol Lautaro był turboprzypadkowy, właściwie to był swojak tego biedaka z udziałem Alfonso. Kto jeszcze pamięta, że gość (Enrico Alfonso) był szykowany na nr 2 w zastępstwie Toldone :D (edycja 2019.10.29 23:37 / superofca)

LordGuziec

LordGuziec

30 października 2019 | 05:02

Wow z Brescia chociaż troskę zagrał naprawdę kawa czapki z głów przecież oni z Juve drugim składem wygrywają. Jeśli jego ambicją zaczyna i kończy się na Bresci to ja nie wiem co on tu robi.

DonPietro

DonPietro

30 października 2019 | 06:45

Dobra pierwsza połowa, w drugiej zabrakło już sił, co wynikało z braku rotacji. Niestety ale bez wzmocnień i z taką taktyką tak,to będzie wyglądać. Brawa dla ataku Lu-La i Barelli. Słabo Asamoaha, Skrniar i Gaga. Może dobrze by było gdyby Conte dał pograć zawodnikom na nie swoich pozycjach zeby innym dać odpocząć. Politano za napastnikami albo da szansę innym młodym jak Agoume. Przyjemniej ostatnie 20-30 minut, bo widać że niektórzy juz nie mają sił na bieganie w stylu Conte.

Matt1

Matt1

30 października 2019 | 07:56

Przed sezonem się dziwiłem, co u nas jeszcze robia Valero, Gagliardini i Vecino. Potrzeba konkretnych ludzi. Mam nadzieje, ze ktos nas wzmocni w zimowym mercato. Wczoraj truchlalem jak patrzylem na nasza obrone. Dobrze ze sa 3 pkt, ale grudzien tuz-tuz a jak wiadomo od lat to nasz najgorszy miesiac, przelomowy w walce o scudetto. Conte nie ma lawki i to widzi, dlatego katuje 1 sklad, bo boi sie wprowadzac ww.zawodnikow na "V". Nie wiem czemu Politano nie dostaje szans. Nie chce mi sie wierzyc ze tak obnizyl loty. Brescia natomiast pokazala ze potrafi rywalizowac z najlepszymi. Ladne przerzuty pilki, rozprowadzanie pilek, Tonali zapowiada sie na naprawde dobrego gracza

ArturO888

ArturO888

30 października 2019 | 08:54

Problemów z traceniem dużej ilości bramek w ostatnich meczach upatrywałbym nie w słabszej dyspozycji defensywy, tylko raczej w brakach w linii pomocy i na słabo funkcjonujących wahadłach. Do momentu kiedy sprawny był Sensi i w środku występował wraz z Barellą i Brozovicem, wszystko wyglądało bardzo dobrze. Sensi kreował grę, a dwaj pozostali bardziej mogli skupiać się na walce w defensywie. Teraz wygląda to tak, że Barella i Brozovic muszą brać na siebie ciężar kreowania gry, natomiast trzeci pomocnik, obojętnie czy to jest Gagliardini czy Vecino...delikatnie mówiąc nie wnosi nic, aby nie powiedzieć że gra ze szkodą dla zespołu. Gra tej dwójki to od początku sezonu po prostu tragedia. Kolejny problem to wahadła. O ile Candreva zdecydowanie podwyższył loty i często prezentuje się zaskakująco dobrze, widać u niego zaangażowanie i wolę walki, to reszta zawodników którzy mogą tam grać to nie poziom gwarantujący walkę o Scudetto, czy Champions League. Asamoah jest kompletnie nieprzydatny w ofensywie, za to w defensywie każdy jego kontakt z piłką to duże prawdopodobieństwo straty. Jaki poziom wobec tego musi prezentować na treningach Biraghi, skoro przegrywa rywalizację z Kwadwo? Co do Lazaro...to chyba będzie jeden wielki niewypał, w stylu transferów grajków typu Belfodil, Kharja, Kuzmanovic i inne wynalazki. Priorytet na zimowe okienko transferowe to wzmocnienie środka pomocy, najlepiej dwóch zawodników którzy zdolni są grać na wysokim poziomie. Oddanie Naingollana odbija się teraz czkawką, o czym świadczy chociażby wypowiedź Conte na jego temat. Gdyby teraz był ktoś taki w obwodzie, podejrzewam że nie byłoby zadyszki w ostatnich meczach. Kto wie też jak potoczył by się mecz z Juventusem, po zejściu Sensiego.

Oba

Oba

30 października 2019 | 09:06

Zima jeżeli dalej będziemy w LM to potrzebne są dwa transfery do środka, jeżeli odpadniemy to jeden. W obu przypadkach pierwszym wyborem po tym co widziałem wczoraj powinien być Tonali.


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich