Kilka słów o rywalu
Wiosnę w europejskich pucharach Inter rozpocznie od wylotu do Bułgarii. Najbliższy rywal Nerazzurrich nie jest zespołem anonimowym dla przeciętnego fana piłki nożnej, lecz inny rezultat niż pewny awans podopiecznych Antonio Conte byłby ogromną niespodzianką.
Ludogorets Razgrad powstał dopiero w 2001 roku. Popularne Orlęta w ostatnich latach kompletnie zdominowali rozgrywki w Bułgarii, a na ich koncie znajduje się już osiem kolejnych tytułów mistrzowskich. W naszym kraju mówi się o tym klubie głównie ze względu na dwójkę występujących w jego barwach Polaków - Jakuba Góralskiego i Jakuba Świerczoka.
W fazie grupowej tegorocznej Ligi Europy Bułgarzy mierzyli się Espanyolem, Ferencvarosem oraz CSKA Moskwa. Podopieczni Stanislava Gencheva zajęli ostatecznie drugie miejsce za plecami Katalończyków. Co ciekawe, w sezonie 2017/18 zielono-biali z Razgradu mieli okazję gościć na Stadio Giuseppe Meazza przy okazji rywalizacji z Milanem w 1/16 Ligi Europy (porażki 0:3 u siebie i 0:1 w Mediolanie).
Inter i Ludogorets dotychczas nie miały okazji mierzyć się ze sobą. Historia rywalizacji z bułgarskimi klubami obejmuje pięć spotkań (dwie wygrane Włochów i trzy remisy).
Źródło: inf. własna
Reklama