Juve też chce Vidala
Rano pisaliśmy o postępach w sprawie transferu Arturo Vidala do Interu Mediolan i przekonaniu samego zawodnika o słuszności takiego ruchu. W ciągu dnia pojawiły się niepotwierdzone informacje, że do walki o transfer doświadczonego pomocnika zamierza włączyć się... Juventus.
Nie powinniśmy być zaskoczeni, bowiem w ostatnich miesiącach, niemal każdy większy transfer na Półwyspie Apenińskim niesie ze sobą w tle rywalizację tych klubów. Fabio Paratici miał rzekomo kontaktować się z dyrektorem Blaugrany Oscarem Grau, aby osobiście zapytać o status Chilijczyka i ewentualną dostępność na rynku.
Tymczasem, pojawiły się informacje jakoby Vidal miał zaskarżyć swojego obecnego pracodawcę do komisji La Liga i związku zawodników z powodu niewypłacenia znacznej części należnych mu premii. Wygląda na to, że pomocnik stara się za wszelką cenę doprowadzić do zimowego rozstania z katalońskim klubem.
Źródło: gazzetta.it
superofca
28 grudnia 2019 | 01:01
Krzyż na drogę.
DonPietro
28 grudnia 2019 | 09:07
Czy tylko ja mam wrażenie, że jak kogoś chcemy, to zaraz Juve też chce. Może trzeba zapłacić za parę artykułów, ze chcemy Peszkę?
Morfo
28 grudnia 2019 | 09:58
Juve ma skłonność do nieczystych zagrywek więc mnie to nie dziwi
maestro84
28 grudnia 2019 | 10:44
hhahhah @DonPietro dobry pomysł
KawaOpole
28 grudnia 2019 | 11:21
Jufe będzie podbijać nam cenę za graczy albo mącic im w głowach, róbmy to samo, dawajmy ceny z kosmosu jak kogoś będą chcieli, przeciągnąć do ostatniego dnia okienka i potem rezygnacjia po takiej rundzie sami stwierdzą że z wariatami trzeba uważać
inter00
28 grudnia 2019 | 11:48
Myśle ze Vidal i tak wybrałby Inter. W Turynie konkurencja jest ogromna o czym się przekonał na przykład Rabiot. U nas grałby pewnie regularnie, a plusem jest także to, że trenowałby go Conte, dzięki któremu tak naprawdę zaistniał
superofca
28 grudnia 2019 | 23:03
Rabiot nie gra akurat z innego powodu (bo jest zjebem i ma chorom madke xD). Vidal prawdę mówiąc miałby przynajmniej miejsce w rotacji w każdym klubie, po prostu go nie lubię.
Reklama