Kulusevski? Zadecydowała taktyka

Piłkarską Italię obiegły wczoraj wieści o transakcji między Juventusem i Atalantą. Kluby miały dojść do porozumienia w sprawie transferu Dejana Kulusevskiego, który od przyszłego sezonu miałby reprezentować barwy Starej Damy. O finansowych szczegółach pisaliśmy w tym miejscu. 

Jeżeli medialne doniesienia okażą się zgodne z prawdą, będziemy mogli mówić o porażce Interu w prestiżowym pojedynku z odwiecznym rywalem. Tajemnicą poliszynela jest bowiem fakt, że Nerazzurrim bardzo zależało na sprowadzeniu Szweda na Stadio Giuseppe Meazza. Gianluca di Marzio jest zresztą zdania, że do powodzenia tej misji zabrakło naprawdę niewiele.

Jeszcze kilka dni temu, wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazywały, że Kulusevski zostanie piłkarzem czarno-niebieskich z Mediolanu. Inter osiągnął wstępne porozumienie z władzami Atalanty, lecz weto postawił główny zainteresowany. Agenci reprezentanta Szwecji mieli przekazać dyrektorom Nerazzurrich, że zawodnik ma poważne wątpliwości, co do swojego miejsca w taktycznym ustawieniu Antonio Conte. Nie bez znaczenie był również fakt, że Inter naciskał na transfer już zimą, podczas gdy Juventus zdecydował się spokojnie poczekać do lata. 

Źródło: gianluca di marzio