Wypowiedzi pomeczowe piłkarzy

12 stycznia 2020 | 01:26 Redaktor: Aneta Dorotkiewicz Kategoria:Ogólna2 min. czytania

W sobotę odbył się ostatni mecz Interu w pierwszej rundy Serie A. Nerazzurri zremisowali z Atalantą. - Cieszymy się, ale nie wystarczająco, bo zawsze chcemy dawać z siebie więcej - stwierdził po meczu Stefano Sensi.

Samir Handanović:

- W Atalancie nie ma słabych graczy. Ci piłkarze od dawna grają razem, z tym samym trenerem i pokazali swoją moc zarówno we Włoszech, jak i w Europie. Przygotowaliśmy się do tego meczu bardzo dobrze, ale udało im się nas zepchnąć. Myślę, że to dobry wynik, bo rywal był trudny. Po przerwie nie byliśmy w stanie poradzić sobie tak, jak to robiliśmy w pierwszej. Z upływem minut byliśmy zmuszeni do obrony na naszej połowie. To jest dowodem na to, że wciąż musimy się poprawiać i rozwijać. Oczywiście poczyniliśmy ogromne postępy w krótkim czasie, ale konieczna jest poprawa zarządzania grą w takich momentach. Jesteśmy gotowi do pracy i od jutra zaczniemy myśleć o Cagliari.

- W obronie karnych wymaga się kombinacji kilku działań: analizy, koncentracji i szczęścia. Cieszę się, że obroniłem ten strzał.

Lautaro Martinez:

- To była intensywna gra. Szukaliśmy drugiej bramki, ale kiedy Atalanta wyrównała, nabrała wiatru w żagle i mieli okazję z nami wygrać. To był trudny mecz. Naciskaliśmy ich wysoko i intensywnie, ale nie wykorzystaliśmy okazji.

- We wtorek mamy kolejny mecz, który absolutnie musimy wygrać, by przejść do kolejnej rundy. Musimy wejść na jeszcze wyższy poziom.

Stefano Sensi:

- Wiedzieliśmy, że nie będzie to spacerek. W pierwszej połowie kontrolowaliśmy pole, ale w drugiej to oni przejęli boisko. W trudnym momencie zareagowaliśmy dobrze, bo trzymamy się razem i tym samym zdobyliśmy ten ważny punkt.

- Byłem gotowy fizycznie, ale pod koniec odczuwałem tę przerwę bez rytmu gry. Stawiliśmy czoła zespołowi, który stwarzał problemy pozostałym drużynom. Jutro przyjrzymy się błędom i pozytywnym rzeczom, by zrobić krok do przodu. Cieszymy się, ale nie wystarczająco, bo zawsze chcemy dawać z siebie więcej. Nie możemy się złościć, ponieważ sezon jest długi i chcemy dotrwać do końca z jak najlepszym rezultatem.

Źródło: inter.it

Polecane newsy

Komentarze: 5

Oba

Oba

12 stycznia 2020 | 11:45

Może mi się dostanie od innych, ale wg mnie gdyby nie bramka to spokojnie w pomeczowej top i flop, która pewnie niebawem powinien być umieszczony Lautaro. Nie za to że jakoś szczególnie coś zepsol, ale od jakiegoś czasu przestał grać dla zespołu i jeszcze się to nasila. Często wybiera rozwiązania samodzielne i idzie na pałe na 3 przeciwników zamiast rozegrać z Lukaku. Belg w tej kwestii jest na zupełnie innym biegunie, nie robi nic na pałe, szuka kolegow i w tym momencie podoba mi się dużo bardziej od Argentyńczyka.

superdoktorgazeta

superdoktorgazeta

12 stycznia 2020 | 12:13

@Oba pełna zgoda, jak bardzo lubie Martineza, bo jest świetny, to tak samo potrafi denerwować decyzjami i według mnie też zbyt częstym przewracaniem się. Z drugiej strony ma dopiero 22 lata, może się jeszcze dużo nauczyć

Maradon.

Maradon.

12 stycznia 2020 | 12:20

Lautaro > Lukaku, mimo wszystko. Za rok Il toro będzie jeszcze większą bestia

rafal

rafal

12 stycznia 2020 | 13:33

Judentus tam nie miał z nimi problemu pojechał do Bergamo i zaaplikował im trzy sztuki i było po meczu A my co jak cipy gramy jedna połowę ok.A druga jak zawsze to znaczy jak frajerzy i właśnie dla tego z takim drużynami zdobywa się majstra ❗❗❗

maestro84

maestro84

12 stycznia 2020 | 13:41

Top: Handa, Flop: Sensi (nie z jego winy oczywiście, brak rytmu po takiej przerwie jest naturalny), Valero (nie potrzebna przekładanka na lewą w świetnej sytuacji, oraz zepsucie akcji Lukaku)


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich