Moses przeszedł pomyślnie testy
Wbrew obawom fanów Nerazzurrich, Victor Moses przeszedł pomyślnie testy sprawnościowe i medyczne i lada chwila zostanie zaprezentowany jako nowy zawodnik Interu Mediolan. Były już piłkarz Fenerbahce był dokładnie sprawdzany zarówno pod kątem zdrowotnym jak i sprawnościowym.
Najpierw Moses odbył testy medyczne w jednej z mediolańskich klinik, a następnie pojechał do Appiano Gentile, gdzie był weryfikowany pod kątem fizycznym. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby Nigeryjczyk związał się na najbliższe 6 miesięcy z Interem.
Victor Moses jest drugim zawodnikiem, który wzmocnił Interistów podczas zimowego mercato, po transferze Ashleya Younga.
Źródło: sempreinter.com
Lambert
21 stycznia 2020 | 17:59
Z tym spinazzolą jednak musiało być serio źle xD
Gloin1989
21 stycznia 2020 | 18:05
Po zdjęciu wyczuwam słabość do mudzinow
Hans
21 stycznia 2020 | 18:14
Nie widziałem go od czasów Conte w Chelsea, tam grał naprawdę fajnie. Ciekawe tylko czy coś z tamtego gościa w nim jeszcze zostało
timon
21 stycznia 2020 | 18:19
Nic nie ryzykujemy, a jak będzie zdrowy to mamy fajnego wahadłowego
wróbel1908
21 stycznia 2020 | 19:04
Gorszy od Candrevy nie powinien być. Ciekawe czy jeszcze ktoś przyjdzie mam przeczucie że nie.
Darkos
21 stycznia 2020 | 19:36
Ktoś wie co on ma za kontuzję? Kiedy będzie zdolny do gry?
Maciej Pawul
21 stycznia 2020 | 19:56
W ciągu ostatniego roku dwukrotnie zerwał mięsień uda. Poprzednim razem pauzował 56 dni po tym urazie. Obecnie mija 49 dzień po powtórce z rozrywki.
Pełen wykaz kontuzji, a było tego sporo: www.transfermarkt.pl/victor-moses/verletzungen/spieler/59866 (edycja 2020.01.21 19:58 / Maciej Pawul)
Gloin1989
21 stycznia 2020 | 20:19
Przy Pintusie szybko pojedzie do szpitala
SINDBADSZYDERCA
21 stycznia 2020 | 20:31
No to mamy Mojżesza.
TheClear
21 stycznia 2020 | 20:48
Reaktywacja na półtora roku i jest ok..... Wiem tylko tyle, że szybko biega i dosrodkowuje.
excubitor
21 stycznia 2020 | 21:22
był Jesus, będzie Mojżesz.
Jeśli tylko opcja wykupu, to luz, nic nie ryzykujemy, a może Conte z niego coś wyciśnie.
Reklama