Jakim składem na derby? Kilka wątpliwości Conte
Trwa już gorączkowe odliczanie do niedzielnych Derby della Madonnina. Media zastanawiają się w jakich składach oba mediolańskie zespoły wybiegną na murawę Stadio Giuseppe Meazza. Nieco więcej znaków zapytania znajduje się chyba w obozie czarno-niebieskich.
Największą niewiadomą stanowi oczywiście obsada bramki Interu. Na chwilę obecną, znacznie bardziej prawdopodobny jest scenariusz z Daniele Padellim między słupkami, lecz do ostatnich chwil trwać będzie wyścig z czasem, aby przywrócić do gry Samira Handanovicia. Antonio Conte chce mieć jednak 100% pewność odnośnie dyspozycji Słoweńca, bowiem szkoleniowiec nie chce narazić się na ewentualną utratę zmiany spowodowaną odnowieniem się urazu swojego kapitana.
W defensywie Diego Godin zastąpi wykartkowanego Alessandro Bastoniego. Urugwajczyk ma przewagę nad Danilo D'Ambrosio, który również mógłby pełnić rolę jednego z trzech defensorów. Na prawej stronie trwa rywalizacja między Candrevą i Mosesem, lecz więcej szans daje się byłemu reprezentantowi włoskiej kadry. Na drugim wahadle coraz mocniejszą pozycję buduje sobie Ashley Young i to zapewne Anglik rozpocznie mecz od pierwszej minuty.
Ciekawie wygląda sytuacja w środku pola. Pewniakiem wydaje się być zdrowy Marcelo Brozović. Niezagrożony jest raczej również występ Nicolo Barelli. Kibice Interu mają nadzieję, że tercet pomocników uzupełni Christian Eriksen, lecz niektóre źródła wspominają również o opcji z Matiasem Vecino. W ataku powinniśmy zobaczyć duet Lukaku - Sanchez. Próba z Sebastiano Esposito nie powiodła się, więc występ Chilijczyka wydaje się być przesądzony.
Co słychać w obozie lokalnego rywala? Do wyjściowego składy powróci Zlatan Ibrahimović, który podobno wprost pali się do gry przeciwko byłemu klubowi. Trener Stefano Pioli zastanawia się nad obsadą prawej obrony, gdzie rywalizują ze sobą Davide Calabria oraz Andrea Conti. Parę stoperów stworzą najprawdopodobniej Romagnoli i powracający do zdrowia Simon Kjaer.
Prawdopodobne jedenastki:
Inter (3-5-2): Padelli; Godin, De Vrij, Skriniar; Candreva, Barella, Brozovic, Eriksen, Young; Sanchez, Lukaku.
Milan (4-4-2): Donnarumma; Calabria, Kjaer, Romagnoli, Hernandez; Castillejo, Bennacer, Kessié, Calhanoglu; Leao, Ibrahimovic.
Źródło: passioneinter
inter00
6 lutego 2020 | 12:41
Handą lepiej nie ryzykować, niech się wykuruje. To czy Eriksen jest gotowy do gry, zadecyduje Conte i wierze ze nieprzygotowanego go nie wypuści.
banikowy
6 lutego 2020 | 12:42
W bramce dla spokoju Padelli powinien zagrac, na prawej Moses, na lewej Young. W środku chętnie zobaczyłbym duet Brozo, Barella i wysunięty, grający za plecami Sancheza i Lukaku, Eriksen.
Handa niech spokojnie dojdzie do zdrowia, będzie potrzebny nam zdrowy przez całą wiosnę więc można dać mu trochę luzu.
inter00
6 lutego 2020 | 12:47
Moses w poprzednim meczu pokazał że w obronie ma problemy, Candreva to zdecydowanie spokojniejsza opcja. W obronie standardowy tercet, DD może wejść na wahadło jak będziemy mieli wynik i przyda się ktoś który zabezpieczy tyły.
shakurspeare
6 lutego 2020 | 13:07
Wolalbym candreve niz mosesa.zlote dziecko gagliardini jeszcze zyje?
wróbel1908
6 lutego 2020 | 13:29
Gaglia kontuzjowany
yencro
6 lutego 2020 | 16:27
Czy wyjdziemy 3-5-2 czy 3-4-1-2 to na prawej niezbedny jest young ktory przygasi theo, pamietajcie ze to ich glowna sila napedowa. Tam musi byc ktos ogarniety, zeby szybko go zgasic.
MatthewNine
6 lutego 2020 | 16:40
Nie zdziwiłby mnie ani trochę wariant z D'Ambrosio na prawym wahadle, żeby zabezpieczyć stronę Theo. Candreva i Moses mają trochę problemów w defensywie.
timon
6 lutego 2020 | 17:09
Candreva w obronie jest tragiczny, na Theo go kompletnie nie widze
Casper
7 lutego 2020 | 06:12
Może dlatego, że naturalne środowisko Candrevy to skrzydło
Reklama