Lautaro ponownie przeprasza i... rozdaje prezenty
Lautaro Martinez wciąż czuje się winny swojej nieobecności na derby. Jak donosi dzisiejsze wydanie Corriere dello Sport, zawodnik postanowił zrewanżować się za swoją czerwona kartkę rozdając prezenty kolegom z drużyny.
Papierowe wydanie popularnego dziennika opisuje szczegółowo zachowanie Argentyńczyka podczas wspólnej kolacji dla członków zespołu w ostatnia środę. Lautaro przeprosił kolegów i w ramach zadośćuczynienia rozdał wszystkim telewizory. Dziennikarze nie podali marki, zaznaczając jedynie, że modele były sporo warte ze względu na ich typ i rozmiar, a gracz chciał w ten sposób wyrazić swoją skruchę za nieprzemyślane zachowanie na boisku.
22-latek będzie dostępny w przyszłym tygodniu na spotkanie Pucharu Włoch z Napoli i mecz wyjazdowy z Lazio w kolejny weekend. Aktualnie pauzuje przymusowo ze względu na karę, którą otrzymał po wymianie zdań z arbitrem w meczu z Cagliari.
Źródło: sempreinter.com
inter00
8 lutego 2020 | 14:51
Telewizor to wg mnie zalatuje kiczem, ale No jak tam chciał. Ja wcale nie byłem zły na niego po tej czerwonej kartce, ja sam byłem wściekły.
SeaVent
8 lutego 2020 | 14:53
...telewizory dla osób co mogą sobie od tak kupić po 20 takich miesiecznie i nie odczuć tego...Quo vadis świecie... (edycja 2020.02.08 14:54 / SeaVent)
matteo
8 lutego 2020 | 16:53
Sam w jego sytuacji byłbym wściekły i myślę że drużyna to rozumiała, a z tymi telewizorami to nie wiem chyba jakiś błąd w tłumaczeniu, bo nie chce mi się wierzyć że ludzie w XXI wieku mają takie spaghetti w głowie i jako skruchę kupują komuś TV xD
PS. W ramach skruchy mógłby przedłużyć kontrakt ... ^_^
Maciej Pawul
8 lutego 2020 | 18:34
"gave all his teammates a large television" - raczej się nie pomyliłem w tłumaczeniu:)
Ilfenomeno
8 lutego 2020 | 21:06
Pewnie Manta od Grosika :)
Wiktor
9 lutego 2020 | 08:49
Jak to mówią liczy się gest. A to świadczy o dobrej atmosferze. Niemniej jednak bardzo żałuję jego braku w derbach. Byłbym spokojniejszy o wynik. Bez Lautaro nasza drużyna to 30% mniej.
LordGuziec
9 lutego 2020 | 13:22
Parowóz może w końcu w ważnym meczu wsadzi. Mam nadzieję że wyjdzie Lukaku z Sanchezem bo z Esposito to Eriksen nie pogra jeszcze
Hagaen
10 lutego 2020 | 06:21
Jakby co, to ja też jestem obrażony Lautaro...
Reklama