Lucio: Inter wygra 3:1

8 lutego 2020 | 14:46 Redaktor: Błażej Małolepszy Kategoria:Ogólna2 min. czytania

W dzisiejszym wydaniu La Gazzetta dello Sport mogliśmy przeczytać brazylijski dwugłos przed niedzielnymi derbami Mediolanu. Swoimi wspomnieniami z tych wyjątkowych rywalizacji podzielili się Lucio oraz Kaka.

Były defensor Interu ze szczególnym rozrzewnieniem wspominał debiutancki sezon w barwach Nerazzurrich, który rozpoczął się od spektakularnego zwycięstwa w Derby della Madonnina.

- Grałem w pięciu meczach derbowych i cztery razy triumfowałem. Chociażby nasza wygrana 4:0, kiedy Wesley Sneijder dopiero przyleciał i zrobił różnicę, a Maicon i Thiago Motta wpisali się na listę strzelców. To był niezwykły wynik jeśli chodzi o derby i kluczowy mecz tamtego sezonu.

- Patrząc wstecz na sezon potrójnej korony, wspominam przede wszystkim Mourinho. Miał bardzo silny charakter i mocno przyśpieszył moją karierę. To najlepszy trener z jakim kiedykolwiek pracowałem. Pamiętam entuzjazm fanów, kiedy zakwalifikowaliśmy się do finału Champions League, ostatnie godziny przed meczem w Madrycie, kończący gwizdek i świętowanie na płycie boiska wspólnie z moim synem. Wreszcie prezydent Massimo Moratti, prawdziwy dżentelmen i nasz największy fan. Jego energia naprawdę rozprzestrzeniała się na cały zespół.

- Odejście do Juve było błędem. Andrea Stramaccioni powtarzał, że chce mnie zatrzymać, a jednocześnie, co 10 minut dzwonił Marco Branca i zachęcał mnie do znalezienia innego klubu. Po tym, czego dokonałem z Interem, nie było mi łatwo. Nie było wielu ofert i ostatniego dnia nie miałem innych opcji, więc mój agent polecił mi przenosiny do Turynu. To była zła decyzja. 

- Conte jest dobrym trenerem. Zadzwonił do mnie, ponieważ Leonardo Bonucciemu groziła długa przerwa, lecz kiedy tak się nie stało, nie otrzymywałem zbyt wiele czasu do gry. Oczywiście, nigdy nie czułem przywiązania do Juve, jak miało to miejsce w przypadku Interu. Nie mam nic do Conte i cieszę się, że jego Inter wreszcie rzuca wyzwanie Juventusowi. 

- Derby? Inter wygra 3:1. Nie mam najmniejszych wątpliwości. Romelu Lukaku jest idealnym numerem 9. dla Interu, ponieważ dysponuje siłą fizyczną, aby zmiażdżyć defensywę rywali.  

Źródło: La Gazzetta dello Sport

Polecane newsy

Komentarze: 1

domi

domi

8 lutego 2020 | 22:54

Pójście do Juve to tylko transfer, ale to, jak zapytany o liczbę mistrzostw Juventusu doliczył także te dwa im odebrane, to tak łatwo nie wyjdzie z pamięci ;)


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich