Niekończąca się kontuzja Sensiego
Na oficjalnej stronie Interu pojawił się komunikat dotyczący stanu zdrowia Stefano Sensiego. Piłkarz opuści najbliższe mecze.
Dziś w Instytucie Humanitas w Rozzano odbyły się testy lewej stopy Stefano Sensiego, po tym, jak odniósł urazu w trakcie meczu przeciwko Napoli. Badania wykazały naruszenie kości łódeczkowatej. Stan zdrowia piłkarza zostanie ponownie oceniony w przyszłym tygodniu.
Pomocnik na pewno nie zagra w meczu z Lazio i prawdopodobnie przeciwko Ludogoretsowi. Odkąd Sensi złapał kontuzję, nie może całkowicie wrócić do zdrowia i formy. Nawet jeśli już pojawia się na boisku, to ponownie łapie urazy. Nie są one poważne, ale wykluczają go z gry. Jeśli sytuacja będzie się utrzymywać, klub może nie wykupić karty Włocha.
Źródło: inter.it
winiarro
14 lutego 2020 | 16:00
Ta informacja myślę, że przesądziła o jego wykupie. Chyba, że mamy obowiązek?
maestro84
14 lutego 2020 | 16:02
oszz cholera, może jestem naiwny, ale nadal wierzę, że ostatecznie wróci, odbuduje się i go wykupimy. W Sassuolo też ciągle kontuzje łapał????
Niko
14 lutego 2020 | 16:03
Najlepiej byłoby po prostu przedłużyć jeszcze wypożyczenie o rok
Lambert
14 lutego 2020 | 16:22
for fuck sake
timon
14 lutego 2020 | 16:39
Ide o zakład, że jezeli go nie wykupimy, to pojdzie gdzie indziej i nie bedzie sie go imal zaden uraz ;)
Drakon
14 lutego 2020 | 16:44
Szkoda chłopa bo to świetny grajek. Z drugiej strony sporo kontuzji w naszym zespole w tym roku, pytanie czy to przez ciężkie treningi Conte, czy może słynny warsztat Pintusa.
szpula
14 lutego 2020 | 16:53
coś jak Dembele w Barcie,tylko oni zapłacili ponad 100m
inter00
14 lutego 2020 | 17:14
Cholera noo, a już myślałem że teraz wszystko będzie dobrze. Mam nadzieje że to już jego ostatnia kontuzja, inaczej miałbym dużo wątpliwości jeżeli chodzi o jego wykupienie
darren
14 lutego 2020 | 17:20
Gość powinien iść pod nóż, co by go wykluczyło na kilka miesięcy z gry i przekreśliłoby jego występ na najbliższym Euro jak i kwestię wykupu przez Inter, dlatego stara się (nieudolnie) wrócić do gry. Nie wierzę, że to jest zwykła łamliwość. Jeden mecz i kontuzja, który to już raz? Coś tu jest nie tak. (edycja 2020.02.14 17:22 / darren)
Kiksu
14 lutego 2020 | 17:58
czar prysł, tu nie ma sentymentów. Nie nadaje się = wypad.
Maradon.
14 lutego 2020 | 21:53
Kiedy był początek sezonu jak wszyscy tutaj zakochałem się w tym gościu, ale z biegiem czasu kontuzje niszczą tego piłkarza. Moim zdaniem trzeba opinii specjalistów co dalej z nim będzie, poważny klub nie będzie płacił za siedzenie u lekarzy.
Hagaen
14 lutego 2020 | 22:51
Cóż, też mnie to irytuje, bo dużooooo, na prawdę dużo pokazał, miałem coraz to większe nadzieje, kogoś takiego nam brakowało, jak Rafinha - przyszedł on, potrafił rozruszać środek, ale no cóż...
SINDBADSZYDERCA
15 lutego 2020 | 08:09
Vai via...
Reklama