Handanović: Jestem szczęśliwy, gdy nie tracę goli

19 lutego 2020 | 15:28 Redaktor: Aneta Dorotkiewicz Kategoria:Ogólna2 min. czytania

Gościem Il Calciatore był Samir Handanović. Kapitan Interu udzielił obszernego i ciekawego wywiadu, który zamieszczamy poniżej.

- Na początku nie grałem na bramce. Podobnie jak koledzy, lubiłem spędzać czas poza domem. Nie grałem tylko w piłkę nożną. Próbowałem sił w koszykówce i siatkówce. Później, gdy miałem około jedenaście, dwanaście lat, kiedy obserwowałem mojego o sześć lat starszego kuzyna Jasmina Handanovicia zrozumiałem, co chcę robić i w jakim kierunku się rozwijać.

- Nastawienie piłkarzy nie powinno być uzależnione od kamer i blasku fleszy. Mamy zaszczyt byc profesjonalistami w sporcie i jest to obszar o wysokich wartościach moralnych. Nigdy nie możemy zapomnieć, że patrzą na nas miliony ludzi, w tym także dzieci.

- Wszystko zależy od dobrej gry. Dzięki niej możesz nie tylko wygrywać, ale i się dobrze bawić. Jest ważne, by solidnie trenować, ponieważ jest to czas, kiedy wszystko budujesz, kształtujesz moralność, nastawienie i harmonię. Gra trwa 20-30% czasu naszego piłkarskiego życia. Jest ona żniwem naszej pracy.

- Rasizm powstaje z ignorancji. To bitwa, którą należy stoczyć u góry, a my jesteśmy na dole. Myślę, że warto zasięgnąć wiedzy i zobaczyć, jak rozwiązali ten problem w innych realiach. Bardzo trudno mi znaleźć sens tego, co widzę lub czytam.

- Trudno mówić mi o przyszłości. Jest jeszcze za wcześnie na deklaracje. Jedyną myślą jest następny mecz.

- Mecz, który chciałbym odtworzyć? Prawdę mówiąc mógłbym tu wskazać Arsenal - Udinese, a później ostatnie spotkanie z Borussią Dortmund. Ten z Arsenalem wskazałem dlatego, że wtedy byliśmy bardzo osłabieni przez kontuzję i przegraliśmy oba mecze. Natomiast z Borussią ze względu na końcowy wynik, którego nie chcieliśmy... Jestem szczęśliwy tylko wtedy, gdy nie tracę bramki.

- Jeśli chodzi o stadiony, wszystkie są wspaniałe, jeśli są wypełnione ludźmi. Meazza, Marassi, Celtic Park, stadion BVB... Spośród tych, w których jeszcze nigdy nie byłem, chciałbym zagrać na obiekcie Liverpoolu, głównie ze względu na kibiców i atmosferę.

Źródło: Il Calciatore

Polecane newsy

Komentarze: 1

Nerazzurri14

Nerazzurri14

19 lutego 2020 | 20:28

Świetny wywiad, świetny zawodnik


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich