Mecz z Sampdorią został odwołany!
Nerazzurri nie będą mieli okazji, aby odpowiedzieć na ligową wygraną Juventusu. Decyzją premiera Włoch, wszystkie wydarzenia sportowe zaplanowane w regionach Lombardii i Veneto zostaną odwołane. Mecz Inter - Sampdoria odbędzie się w innym terminie.
Epidemia koronawirusa zbiera coraz większe żniwo w Italii, stąd Giuseppe Conte na specjalnej konferencji prasowej poinformował, że Ministerstwo Sportu postanowiło odwołać wszelkie imprezy sportowe w dwóch najbardziej zagrożonych regionach kraju. Z tego powodu nie odbędą się m.in. mecze Hellas - Cagliari, Atalanta - Sassuolo i oczywiście Inter - Sampdoria.
Na oficjalnej stronie klubu pojawił się już komunikat w tej sprawie. Nowy termin spotkania zostanie dopiero ustalony.
Źródło: gazzetta.it
Kiksu
23 lutego 2020 | 00:22
no i lepiej bo w obecnej formie jeszcze bysmy wpierdal dostali solidnie
Nerazzurri14
23 lutego 2020 | 00:26
Nasza forma to nic przy tym burdelu który obecnie jest w sampie
wróbel1908
23 lutego 2020 | 00:45
Przynajmniej nasi nie będą mogli narzekać na zmęczenie w derbach Italii
Nerazzurri14
23 lutego 2020 | 08:34
Jeśli do derby d Italia się sytuacja opanuje to tak
Kunbaskier
23 lutego 2020 | 08:42
Rozumiem, że teraz wszystkie nasze mecze domowe będziemy odwoływać lub grac bez publiczności. Przecież ten wirus nie zniknie o tak sobie... co w czwartek raptownie go już nie będzie?
Takie podejście nie jest żadnym rozwiązaniem... Ludzie na ulicy, w pracy, metrze, kinie itp równie dobrze mogą się zarazić co na meczu.
inter00
23 lutego 2020 | 09:02
Myśle że rewanż w lidze Europy mamy z głowy, nie pozwolą grać. Optymistyczny scenariusz to ten, że zagramy dopiero z Juve
Kunbaskier
23 lutego 2020 | 09:08
@inter00
Szczerze wątpię, by tak stało się. Terminarz spotkań jest napięty. Pamiętaj, że my jeszcze w gramy w pucharze Włoch. A LE nie będzie czekać aż Inter rozegra byłe spotkanie. Już prędzej mecz odbędzie się bez kibiców.
Darkos
23 lutego 2020 | 10:27
Bezpieczeństwo bezpieczeństwem, ale kasa ważniejsza. Mecz Serie A mogą odwołać i rozegrać w innym terminie. Z LE już tak łatwo nie będzie. Albo każą grać na innym boisku, poza zagrożonym regionem, albo bez kibiców.
nwk
23 lutego 2020 | 11:13
W międzyczasie, jak co roku, dziesiątki czy setki osób umierają na inne odmiany grypy czy powikłania po nich i nikt nie dostaje pierdolca.
Epidemia strachu.
castillo20
23 lutego 2020 | 11:19
Mi się wydaje, że chcą oszacować jak się virus rozpanoszył po lombardi, ilu codziennie chorych przybywa itp. Chcą przekalkulować ryzyko, jakie środki ostrożności są potrzebne bo na razie gwałtownie przybywa chorych i nie wiadomo czy pandemia w lombardi na całego czy da się to opanować. Później pewnie puszczą wydarzenia sportowe z kibicami lub bez (edycja 2020.02.23 11:25 / castillo20)
castillo20
23 lutego 2020 | 11:24
Virus grypy to my już chociaż dobrze znamy, wiemy o nim prawie wszystko. Natomiast z koroną to dochodzą takie newsy, że virus mutuje szybko do cięższych odmian, że można wtórnie zachorować, a za drugim razem choroba uderza z podwójną mocą bo organizm jest już wykończony itp. Ja sam się boje, a na grypę to prawie co roku choruje
darek_91
23 lutego 2020 | 12:04
Prawda jest taka ze tego Koronowirusa wychodowali Amerykanie z Żydami i wypuścili go w Chinach w celu zachamowania rozwoju gospodarczego Chin i nie tylko. Chodzi o hegemonie gospodarcza i militarna Stanow Zjednoczonych na ziemi. Militarnie Amerykanie nie mogą wkroczyc do Chin jak na Bliskim Wschodzie a gospodarczo nie maja z Chinami szans wiec próbują w ten sposob. A czy poza Chinami ucierpi jeszcze jakis inny kraj to Amerykanie i Żydzi maja to w dupie bo tu chodzi o wladze i pieniadze. Amerykanie i Żydzi to jest najgorsze kur*stwo jakie może tylko być na rowni z Niemcami i Ruskimi. (edycja 2020.02.23 12:07 / darek_91)
Darkos
23 lutego 2020 | 12:14
Wirus jak wirus, tylko dziwnym trafem media nie podają nigdy ilości osób które wyzdrowiały, tylko zawsze przypadki zgonu. A patrząc na sytuację danych statystycznych z gisanddata z godziny 12:03 dzisiaj: na 78 823 przypadki zachorowań mamy 2462 zgony (3,12 % przypadków) oraz 23 319 wyzdrowień (29,5% przypadków). Różnicę widać gołym okiem, więc cała nagonka medialna jest jak zwykle nastawiona na straszenie i szokowanie.
castillo20
23 lutego 2020 | 12:21
Aha no to już znamy prawdę. Rozumiem, że byłeś przy wypuszczaniu virusa, wszystko widziałeś na własne oczy i przyrzekasz na śmierć swojej matki że tak było ?
shinveji
23 lutego 2020 | 13:20
Darkos smiertelnosc liczy sie stosunkiem zgonow do wyzdrowien na podstawie tych danych ktore podales daje to prawie 10% czyli w przypadku Polski prawie 4 miliony zgonow
shinveji
23 lutego 2020 | 13:23
tzn jesli wszyscy by to przechorowali. sa jakies szacunki ze 60 % populacji moze sie tym zarazic
damianekk1985
24 lutego 2020 | 09:54
NWK ale głupoty prawisz . Spójrz ile osób oficjalnie zmarło na koronowirusa i pomnóż przez 5 będziesz miał prawdziwe dane . Póki co nie ma szczepionki czy leku i jest to dobrym środkiem ostrożności w tej chwili jest to głupkowate gadanie bo się siedzi 1000 km dalej przed komputerem gdyby to sie dzialo w Twoim mieście stał byś po gaciach za pewne
Reklama