Joao Mario: Inter zachował się podle
Joao Mario formalnie nadal pozostaje zawodnikiem Interu, choć póki co przebywa na wypożyczeniu w Lokomotivie Moskwa. Portugalczyk był gościem ostatniego wywiadu dla A Bola TV, podczas którego nie krył swojego żalu do Nerazzurrich, opowiadając między innymi o oddzielaniu go od drużyny.
- We Włoszech miałem dobry kontrakt, ale byłem w skrajnie beznadziejnej sytuacji. Trenowałem albo sam, albo z Mauro Icardim. Nie rozumiem czemu Inter nie pozwolił mi brać udziału w zajęciach z zespołem i ogrywać się w przedsezonowych sparingach. Jeżeli kupujesz zawodnika za 40 milionów euro, to czemu traktujesz go jak młodzika albo gracza rezerw? To podłe zachowanie - powiedział Joao Mario.
- Po przyjściu do Interu ze Sportingu Lizbona, poczułem że jestem w mniej stabilnym klubie. Ciągłe zmiany trenerów, bardzo słaby okres przygotowawczy... Wiele więcej działo się poza boiskiem niż na nim - dodał były piłkarz Sportingu Lizbona.
Wypożyczenie Portugalczyka wygasa wraz z końcem czerwca bieżącego roku. Lokomotiv Moskwa wciąż ma możliwość permanentnego wykupu Joao Mario.
Źródło: sempreinter.com
Nerazzurri14
23 lutego 2020 | 20:06
Trzeba było idioto grać tak abyś się nie znalazł poza projektem a nie ryczeć i wyzywać klub w którym się znalazłeś z przypadku
kretos
23 lutego 2020 | 20:50
za słaby dla nas, to płacze teraz... ehh jeden z wielu niewypałów transferowych, wielka nadzieja, a okazuje się przeciętnym graczem
Drago194
23 lutego 2020 | 23:23
Nosz ja pier*ole najpierw psioczył na Inter po wypożyczeniu do Anglii, później przeprosił, a teraz znowu ma jakiś problem. Niech oni się już tego półmózga pozbędą w końcu i jeszcze te 40 mln opłaty za tego przeciętniaka...
Darkos
24 lutego 2020 | 13:27
Koleś jeszcze nie odszedł, a już na klub psioczy. Oba ty łysa głupia głowa już tu nie zawitała. Wielka gwiazda na miarę Lokomotivu...
SINDBADSZYDERCA
24 lutego 2020 | 13:46
Lysa pala Spalletti nie tylko jego wykonczyl...
Reklama