Marotta i Conte mogą czuć się bezpiecznie
Jutro w Turynie odbędą się derby Włoch. Będzie to niestandardowy mecz, bez kibiców. Można szukać plusów i minusów tej sytuacji. Dla Interu być może łatwiej będzie się grało na turyńskiej ziemi, a na pewno bezpieczniej będą czuć się Antonio Conte i Beppe Marotta.
Relacje między Interem i Juventusem nigdy nie były dobre. W 2019 roku do Interu dołączył Marotta, który objął funkcję dyrektora sportowego. Uczucia co do jego osoby były mieszane. Wielu Interistów porównało go do Konia Trojańskiego i podstępnego działania Bianconerich. Tymczasem Marotta udowodnił, że jest profesjonalistą i nie łączy przeszłości z teraźniejszością. W otoczeniu Juventusu nie jest także uważany za prawdziwego fanatyka Juve, o czym wspomniał między innymi Pavel Nedved: - Marotta? On nigdy nie był Juventino.
Nieco inaczej został odebrany transfer Antonio Conte, co spotkało się z ogromnym oburzeniem. Kibice wręcz domagali się usunięcia gwiazdy "zdrajcy" z alei gwiazd, która przebiega wokół stadionu. Oburzenie było ogromne, ale kiedy emocje nieco opadły, do wszystkich dotarło, że mimo pracy w Interze, nie można odebrać mu ogromnych sukcesów, do których przyczynił się będąc w Turynie i należy mu się za to szacunek.
Te dwa duże nazwiska wprowadzają jednak wiele emocji wśród Bianconerich. Mecz w Turynie mógł mieć interesującą oprawę, jak również transparenty, czy przyśpiewki skierowane w Marottę, czy Conte. W niedzielę nie będą jednak zagrożeni i mogą czuć się bezpiecznie.
Źródło: inf. własna + fcinternews.it
inter00
7 marca 2020 | 09:43
Myśle że nie tyle Marotta, ale Conte mógłby być ostro wygwizdany
Reklama