Conte: Gol Ramseya zmienił wszystko

9 marca 2020 | 09:45 Redaktor: Paweł Świnarski Kategoria:Ogólna2 min. czytania

Oto co po wczorajszym meczu na pustym stadionie w Turynie, powiedział trener Interu Mediolan - Antonio Conte:

- Mecz był ekstremalnie zbalansowany do momentu utraty pierwszego gola. Mieliśmy sytuację pod kontrolą i byliśmy lepszym zespołem na początku drugiej połowy. Gol Ramseya zmienił wszystko w tym meczu. Nie potrafiliśmy się odbić i zareagować na gola, podczas gdy Juventus po wyjściu na prowadzenie rósł w siłę.

- Różnica jaka jest między nami w tabeli jest spowodowana dwoma bezpośrednimi pojedynkami. Dobrze nam szło by pozostawać blisko tak długo, ale wiedzieliśmy że jest między nami różnica. Musimy pozostać pozytywni, ponieważ nawet taka porażka może pomóc nam się rozwijać pod względem doświadczenia, jakości i charakteru. Takie rezultaty nie mogą nas wyrzucić, ale raczej pomóc zrozumieć co potrzeba aby osiągnąć poziom rywali. Mamy szeroki margines, zaczęliśmy podróż i nie możemy porównywać się do struktury, która powstawała przez wiele lat. Potrzeba cierpliwości, kontynuacji ciężkiej pracy i patrzenia na poprawienie się rok po roku.

O koronawirusie:

- Jesteśmy istotami ludzkimi, my wszyscy mamy rodziny i to normalne, że mamy obawy nie związane z futbolem. Bardzo trudno udawać, że nic się nie dzieje, podobnie jak bardzo trudno jest poradzić sobie z pewnymi sytuacjami w tym delikatnym czasie. Mam nadzieję, że zostaną podjęte najodpowiedniejsze decyzje w celu ochrony całej populacji. Są organy odpowiedzialne za to i wierzymy w nie.

Źródło: inter.it

Polecane newsy

Komentarze: 3

Rahi

Rahi

9 marca 2020 | 12:22

No tak, oczywiście. Nic się nie stało... O Inter nic się nie stało...

banikowy

banikowy

9 marca 2020 | 14:13

Nie wiem czego nie zrozumiałeś w wypowiedzi Conte.
Jasno powiedział że nie da się zbudować drużyny w sezon/dwa.
Bądźmy realistami, Juventus może dziś śmiało grać na 3 frontach stosunkowo równym składem a my nawet na ligę nie mamy zajebistego garnituru.
Pozbywanie się szrotu pokroju Gagliardiniego, Candrevy czy Asamoaha następuje stopniowo, wyrzuciliśmy w okienku letnim piłkarzy którzy robili spory syf w strukturach klubu jednak to byli ważni zawodnicy, zastąpienie ich innymi kosztowało. W lecie należy zakończyć spieniężanie Icardiego, JM, Perisicia a następnie zainwestować w skrzydła i środek pomocy.
To proces na lata, nie na okno czy dwa więc stwierdzenie że zdobywamy doświadczenie i że dwie porażki z drużynami 1-3 pod rząd nas czegoś nauczą nie mijają się z prawdą.
Jestem za Conte, drużyna pokazywała że gra dobrze na początku sezonu ale to jest ten moment kiedy co roku jesteśmy w kryzysie. Czekam aż trener pokaże że potrafi taki kryzys przezwyciężyć.

superofca

superofca

9 marca 2020 | 18:26

Teraz to mnie naprawdę wkurwił.


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich