Impas na linii Inter - Barcelona

30 marca 2020 | 10:05 Redaktor: Błażej Małolepszy Kategoria:Transfery1 min. czytania

Optymizm hiszpańskich mediów wydaje się być mocno przesadzony. Rozmowy na linii Mediolan - Barcelona odnośnie transferu Lautaro Martineza stanęły podobno w martwym punkcie i dotychczas nie udało się znaleźć rozwiązania, które satysfakcjonowałoby wszystkich zainteresowanych.

Nerazzurri jasno określili swoje oczekiwania. Transfer dojdzie do skutku jeśli Katalończycy położą na stół żywą gotówkę. W dobie ogólnego kryzysu finansowego i przewidywanego załamania rynku, wydanie 111 mln euro wydaje się nierealne, nawet dla klubu pokroju Barcelony. Nic więc dziwnego, że Hiszpanie starają się namówić Włochów na włączenie do transakcji innych gracz. Niektóre scenariusze mówią nawet o udziale pięciu piłkarzy Blaugrany. Inter stanowczo odrzucił jednak wszystkie dotychczasowe propozycje i spokojnie czeka na rozwój wypadków.

La Gazzetta dello Sport zwraca również uwagę na postawę samego Lautaro Martineza. Piłkarz stara się zdystansować od całego zamieszania i nie wywołuje dodatkowej presji. Argentyńczyk wierzy w projekt Suning Group i nigdy nie dał po sobie poznać, że za wszelką cenę zależy mu na zmianie barw klubowych. Oczywiście, w przypadku pozostania w Mediolanie, nieunikniona wydaje się renegocjacja warunków kontraktu napastnika i zdecydowana podwyżka zarobków. Przypomnijmy, że Lautaro inkasuje dotychczas tylko 1,5 mln euro + bonusy na sezon. 

Źródło: La Gazzetta dello Sport

Kompaktowy nóż składany 4932492661 - kupisz na mspot.pl

Polecane newsy

Komentarze: 3

inter00

inter00

30 marca 2020 | 11:53

Nosił wilk razy kilka, ponieśli i wilka. Nawet mi ich nie żal i brew mi się nie ugina nad tym jak bardzo chcą nas przekonać. Było nie być takimi sukinsynami w negocjacjach z Vidalem.

coalmeluck

coalmeluck

30 marca 2020 | 15:50

@inter00, poczekaj :) z Perisicem i Ninja tez kozaczyli. Juz sa informacje o promocjach. Pewne rzeczy sie nigdy nie zmienia. Czekamy na kolejny eksperyment w linii ataku obok grubaska. Kogo oni chca omamic skoro chlopak o ktorego bije sie pol Europy i jest topem ma 1,5mln. Zenada.

Luq1989

Luq1989

30 marca 2020 | 18:23

@coalmeluck żenada to to że nie rozumiesz projektu Suning. Kontrakt na 1,5 mln euro był podpisywany gdy jeszcze o Lautaro nikt nie słyszał. Teraz władze klubu są gotowe zasiąść do rozmów o podwyżce lub zarobić na nim, to się nazywa zysk poprzez wypromowanie zawodnika. Pozdrawiam


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich