Handanović: Marzę o trofeum w barwach Interu

31 marca 2020 | 10:43 Redaktor: Błażej Małolepszy Kategoria:Ogólna3 min. czytania

Bohaterem ostatniego Q&A z kibicami Interu był Samir Handanović. Słoweniec przebywa obecnie w swoim rodzinnym domu, gdzie przechodzi przymusową kwarantannę po wyjeździe z Italii, więc poświęcił sporo czasu na pytania od swoich fanów. Poniżej kilka najciekawszych fragmentów. 

- Wszyscy są świadomi tego, co się dzieje. Przestrzegamy zasad, pozostajemy w domach i robimy to, co nam nakazano. Oczywiście, że trochę się martwimy, ale to normalne. Ciężko o odpowiednią koncentrację, jednak trenujemy w warunkach domowych. Oglądamy również zaległe filmy i archiwalne mecze, a także pozostajemy w stałym kontakcie. 

- Podobnie jak w przypadku wielu innych klubów, trenerzy przesłali nam instrukcje, tak byśmy mogli przygotowywać się w swoich domach. Poza tym spędzam czas z rodziną, gram w karty i w szachy. Wieczorami czytam i oglądam telewizję wspólnie z moimi dziećmi.

- Noszenie koszulki Interu i zakładanie kapitańskiej opaski to przywilej, który sprawia, że czuję się bardzo dumny. Powtarzam swoim kolegom z zespołu, aby zatrzymali się na chwilę i możliwie najlepiej wykorzystali ten czas. W oczekiwaniu na powrót do gry, pozostańmy w gronie najbliższych i wspólnie walczmy. 

- Dołączenie do Interu było spełnieniem moich marzeń, czymś, co przyniosło mi olbrzymią radość. Uznałem to za powód do dumy i sprawdzian dla mojej osoby. 

- Mam na koncie wiele interwencji, ale jedną z najtrudniejszych i taką, którą wspominam szczególnie, jest obrona rzutu wolnego w wykonaniu Hakana Calhanoglu z derbów Mediolanu. Moją najważniejszą paradę mam jednak wciąż przed sobą.

- Najwspanialsze momenty? Inter - Empoli z poprzedniego sezonu było świetnym wieczorem, szczególnie, że wszystko dobrze się skończyło. To był trudny moment, mieliśmy świadomość, że linia jest bardzo cienka, lecz ostatecznie mogliśmy świętować. Fantastyczne i emocjonalne wspomnienia. Najbardziej lubię jednak wspominać ostatnią kolejkę sezonu sprzed dwóch lat i mecz z Lazio.

- Zostałem bramkarzem, ponieważ podglądałem mojego kuzyna. Podobnie jak inne dzieci, wolałem grać w pole, lecz zobaczyłem go w akcji i jego parady sprawiły, że postanowiłem spróbować. Gdybym miał wymienić jednego bramkarza Interu, którego podziwiam szczególnie to wskazałbym na Julio Cesara. Wiele razy oglądałem go w akcji.

- Naprawdę dobrze dogadujemy się z Padellim i Bernim. Jesteśmy kolegami na boisku, ale też przyjaciółmi poza nim. To prawdziwa relacja. 

- Sądzę, że charakteryzuje mnie pewność siebie w kluczowych momentach. Siła woli to cecha, nad którą również trzeba pracować. Każdy strzał jest trudny do obrony, bramkarz nie może pozwolić sobie na lekceważące podejście. Nie brakuje też wyspecjalizowanych snajperów, którzy są szczególnie niebezpieczni.

- Idol z dzieciństwa? Peter Schmeichel.

- Moim marzeniem jest zdobycie trofeum podczas mojego pobytu w Interze. To wspaniałe uczucie, kiedy fani na trybunach śpiewają na twoją cześć. Na początku czułem się nieco zawstydzony, ale teraz sprawia mi to radość.  

Źródło: inter.it

Polecane newsy

Komentarze: 8

inter00

inter00

31 marca 2020 | 11:20

Tyle lat czekał na LM i się w końcu doczekał. Oby tak samo było z tymi trofeami :D

2osiem

2osiem

31 marca 2020 | 11:41

Po dekadzie w barwach Interu jedyną pamiątką będzie zdjęcie z Trofeo TIM...

SINDBADSZYDERCA

SINDBADSZYDERCA

31 marca 2020 | 13:27

Juz za rok Samir...juz za rok.

Lambert

Lambert

31 marca 2020 | 20:53

jakiekolwiek oficjalne trofeum dla Interu to kwestia max 3 lat

wróbel1908

wróbel1908

1 kwietnia 2020 | 04:38

Osobiście liczyłem na trofeum (coppa Italia) w tym sezonie

ImarhilHT

ImarhilHT

1 kwietnia 2020 | 13:07

Już nam w Coppa Italia Napoli pokazało miejsce w szeregu. W lidze Juve i Lazio. A ktoś marzy tu o trofeach. Pokora

wróbel1908

wróbel1908

1 kwietnia 2020 | 15:13

Nie kpij, marzyć jest oznaką barku pokory? Z Napoli przegraliśmy jedną bramką i było to do odrobienia, teraz to oczywiście bez znaczenia

2osiem

2osiem

1 kwietnia 2020 | 15:31

Co z tego, że udałoby się odrobić stratę i awansować? Inter w starciu z Juventusem po raz 3 byłby pozbawiony argumentów i posłany na deski... (edycja 2020.04.01 15:32 / 2osiem)


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich