Mundo Deportivo: Transfer Lautaro jak Ibry

2 kwietnia 2020 | 15:01 Redaktor: Paweł Świnarski Kategoria:Transfery1 min. czytania

Nie jest tajemnicą, że Lautaro Martinez to główny cel transferowy Barcelony na lato 2020. Według Mundo Deportivo, klub z Barcelony myśli o przeprowadzeniu podobnej transakcji jak w 2008 roku, kiedy ściągnął do siebie Zlatana Ibrahimovicia.

Wówczas Inter otrzymał za Szweda 69,5 miliona euro oraz Samuela Eto'o. Jak dobry był to deal dla Interu, wszyscy pamiętają. Teraz oprócz zbliżonej kwoty, "Samuelem Eto'o miałby zostać Arturo Vidal, którego bardzo ceni Antonio Conte, a w Barcelonie nie ma zbyt mocnej pozycji.

Klauzula wykupu Lautaro Martineza wynosi 111 milionów euro i jeżeli Inter nie przedłuży umowy, która mogłaby zmienić ten zapis, Barcelona od 1 do 15 lipca będzie mogła wykupić Argentyńczyka za wspomnianą kwotę.

Źródło: mundo deportivo

Polecane newsy

Komentarze: 15

HeyaMakumba

HeyaMakumba

2 kwietnia 2020 | 15:22

W jakim kontekście by to nie było to jednak porównywanie Eto z tamtego okresu do już 33 letniego Vidal jednak troszkę nie trafione. (edycja 2020.04.02 15:22 / HeyaMakumba)

Van Dall

Van Dall

2 kwietnia 2020 | 15:32

Jaja sobie robicie? Po wstępie można by sądzić, że dorzucą jakiegoś kołtuna czy coś, a tu dziad Vidal XD

wróbel1908

wróbel1908

2 kwietnia 2020 | 15:48

Ta wymiana nie byla czasem w 2009 roku? A co do obecnej wymiany Lautaro-Vidal z ich dopłatą to jestem na nie chcą argentyńczyka niech płacą klauzulę no chyba że zaproponowali by np Arthura wtedy można rozmawiać.

2osiem

2osiem

2 kwietnia 2020 | 16:01

Co poniektórym to zastrzyk realizmu by się jednak przydał. W kwestii transferów zahaczających o szalone kwoty sprzed kryzysu jaki dotknął futbol można zapomnieć. Tajemnicą poliszynela jest, że Lautaro chce odejść do Barcelony, więc oba kluby muszą wypracować nić porozumienia. Swoją drogą zabawne jest, kiedy o jakimś zawodniku część użytkowników pisze, że nie jest wart określonych pieniędzy, bo miał dobre pół rundy, czy pół sezonu lub sezon. Natomiast w przypadku Lautaro, te kryteria już nie obowiązują i wart jest gór złota xD

Rahi

Rahi

2 kwietnia 2020 | 16:02

Vidal niech pali frana, mógł grać u nas wcześniej to pogardził. Za te wszystkie ciulowe zagrywki tylko kasa, albo jeśli Lautaro sprawę na ostrzu noża postawi brać kogoś młodszego

darren

darren

2 kwietnia 2020 | 17:01

@2osiem, a to tylko kibice Interu tak piszą? Inter nie musi wypracowywać żadnej nici porozumienia, bo Lautaro ma jeszcze długi kontrakt w Interze i klub żadnej kompromitującej oferty nie przyjmie, chyba, że zostanie aktywowana klauzula. Na razie oficjalna wersja jest taka, że klub chce zatrzymać Lautaro i mogę Cię zapewnić, że nie jest w interesie klubu by dawać jakieś zniżki tylko dlatego, że rynek transferowy się zmieni i wielkiej Barcelony nie stać by wpłacić klauzulę. Ciekawe jak byś pisał gdyby Barcelona przyszła po Dybalę i rzucała jakieś ochłapy xD (edycja 2020.04.02 17:01 / darren)

inter00

inter00

2 kwietnia 2020 | 17:19

Vidal jest nam zbędny, w dodatku stary. Z czym do ludzi? Jeżeli oddaliby w zamian Coutinho lub Griezmanna moglibyśmy rozmawiać.

Darkos

Darkos

2 kwietnia 2020 | 17:54

Nie stać ich to niech spadają. Promocje to w biedronce a nie u nas.

Niko

Niko

2 kwietnia 2020 | 19:11

Tym bardziej, że według mediów Lautaro chce do Barcy, ale chce też zostać bo mu tu dobrze i nie chce w żaden sposób naciskać na ewentualny transfer.

2osiem

2osiem

2 kwietnia 2020 | 20:15

@darren trochę realizmu. Jeżeli Lautaro zdecyduje, że chce odejść (a tak ptaszki ćwierkają), to Inter będzie musiał wypracować nić porozumienia z Barceloną. Co? Na kolejną wojenkę pójdą? Takie akcje jak z Icardim kosztują zbyt dużo. Nie chodzi też o to, że robisz promocję, bo Barcelony nie stać. Cały rynek się zmienił. Ceny i wartość piłkarzy również. Wie to Barcelona, Inter, Lautaro i każdy kto na tym rynku funkcjonuje. I nie wiem co by było, gdyby Barcelona przyszła po Dybale, bo nie przyszła. Wiem jednak, że Juventus to klub, który siedzi przy tym samym stole co Barca, a Inter nie. Dlatego ich pozycja negocjacyjna jest trudniejsza i ryzyko utraty największych gwiazd większe. Gdybyście mieli stadion, trofea i płacili pensje jak najwięksi, to wtedy i pozycja wyjściowa była by inna. A tak? No to sorry...

Ilfenomeno

Ilfenomeno

2 kwietnia 2020 | 20:42

2osiem
Te swoje ptaszki ćwierkają możesz wsadzić do swojej wybujałej wyobraźni. Skriniar jest już od 2 lat jedna nogą w innym klubie a Icardi był od 5 lat. Jak widać nie każdy pragnie odchodzić. Zapomniałem jeszcze, że przecież miał odejść za 10 mln na koniec okienka ale sprytny Paratici nie ogarnął :) Lautaro nie odejdzie i koniec kropka.

2osiem

2osiem

2 kwietnia 2020 | 20:50

No skoro to moja wybujała wyobraźnia, to nie ma się o co martwić. Lautaro na pewno zostanie w Interze na swoim biedakontrakcie i będzie dalej spełniał się sportowo w Mediolanie. Jak Skriniar i Icardi... a nie, ten ostatni już nie...

darren

darren

2 kwietnia 2020 | 21:14

Sytuacja Icardiego była jednak nieco inna, nie każdy piłkarz jest takim debilem co on, a szczerze to ciężko mi takiego znaleźć. Co może zrobić Lautaro jeśli Inter go nie puści? Strzeli najwyżej focha, ale nie wierzę by udawał kontuzję cały sezon na złość klubowi, bo wie, że po tym okresie żadna Barca się po niego nie zgłosi. Będzie dalej grał i dawał z siebie 100%. Barca chce kupić, Inter nie musi sprzedawać, więc rozpatrzy tylko poważne oferty i to mimo zmian na rynku. Suning już pokazał, że nie musi sprzedawać najlepszych piłkarzy, nawet jeśli ci chcą odejść (np. Perisić i jego romans z United 2 lata temu).

banikowy

banikowy

2 kwietnia 2020 | 21:18

Panowie, o czym wy piszecie?
Mundo Deportivo to śmietnik pokroju naszego fakta, z tą różnicą że jedni piszą o cyckach i plotkach a inni powołując się na 'zrodla' mówią o zaawansowanych rozmowach, transferach, etc. między klubami, zawodnikami...
Lautaro ma ważny kontrakt jeszcze sporo czasu, nie zarabia wiele ale to kwestia wypracowania rozwiązania z nim. Barcelona jeśli chce go kupić musi położyć na stole 111mln euro. Nie jest prawda że to my musimy coś robić, mamy zawodnika z ważnym kontraktem i stoimy na uprzywilejowanej pozycji tak samo jak Barcelona stała z Vidalem.
Jeśli Lautaro zamierza odejść to trzeba jasno mu uświadomić że droga jest wolna ale niech znajdzie podmiot który wpłaci 111mln euro do 15 lipca.
Mediolanskie promocje skończyły się w chwili rozpoczęcia budowy projektu z 'kobrą' i należy to całemu światu pokazać. Jeśli chcemy siedzieć przy tym samym stole co Juventus to nie możemy oddawać jednego z największych talentów za parę euro i starszego Pana bo 'Barcelona tak chce'.
Jak ktoś w Barcelonie coś chce to niech zapłaci za te marzenia, jak nie ma siana to zapraszam do bociana albo innego Providenta.

Snake

Snake

3 kwietnia 2020 | 04:14

Niech dadzą spokój z tym Vidalem. Przedłużyć kontrakt Lautaro z klauzulą na 150 mln - jak zapłacą tyle to wtedy niech idzie.


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich