Ostatnie tango w Paryżu?
Wygląda na to, że francuska przygoda Mauro Icardiego powoli dobiega końca. Piłkarz miał poinformować władze stołecznego klubu o chęci powrotu do Włoch. Paryżanie podobno wycofali się już z rozmów transferowych z Interem Mediolan.
Sensacyjne doniesienia pochodzą od Nicholo Schiry, który regularnie współpracuje z La Gazzetta dello Sport i uchodzi za jednego z lepiej poinformowanych dziennikarzy w kraju. W ostatnich dniach doszło rzekomo do spotkania Wandy Icardi z Leonardo, podczas którego agentka poinformowała dyrektora sportowego o woli swojego małżonka.
Powyższe rewelacje dobrze współgrają z naszymi wczorajszymi podejrzeniami. Jaki los czeka Icardiego po powrocie do Włoch? Czy zawodnik otrzyma kolejną szansę w barwach Interu? A może, spełni się wreszcie scenariusz z transferem Argentyńczyka do Juventusu? Z wyścigu wypisało się już Napoli, ponieważ dyrektor sportowy Azzurrich otwarcie stwierdził, że transfer Maurito nie mieści się obecnie w możliwościach finansowych klubu.
Źródło: Nicolo Schira
inter00
3 kwietnia 2020 | 10:49
Pozostaje opcja albo zostanie u nas albo pójdzie do Juve
shakurspeare
3 kwietnia 2020 | 10:58
No z tego Icardiego to moze byc nawet nastepca lautaro. Chociaz daleko mu do niego
vnm
3 kwietnia 2020 | 12:46
Piłka nie gra ale emocje i tak będą za sprawą tych panstwa
ImarhilHT
3 kwietnia 2020 | 12:54
Martinez nigdy nawet nie zbliży się ilością bramek do Icardiego. Sportowo nie ma do nie niego podjazdu. Chyba, że znowu przeczytam, że napastnika nie rozlicza się z bramek. Szkoda, że z Icardiego taki kretyn. Mógł grać w najlepszych klubach Świata
darren
3 kwietnia 2020 | 14:01
Piłka nożna poszła do przodu i od napastników wymaga się czegoś więcej niż strzelania bramek. Znajdź mi taką drugą kłodę jak Icardi co ma kilka dotknięć piłki w tracie meczu i która jest podstawowym napastnikiem czołowego klubu w Europie. Dlatego napastnicy typu Lautaro czy Wernera są tak bardzo pożądani na rynku.
banikowy
3 kwietnia 2020 | 14:11
W sumie chciałbym żeby Icardi wziął na siebie winę, przeprosił i powiedzmy zapowiedział przeznaczenie półrocznej pensji na cele charytatywne tylko żeby zostać.
Nie przecze, atak Lautaro, Lukaku Icardi i Esposito mógłby grać na 3 frontach z powodzeniem wymieniając się miejscami w składzie.
Ale po całym tym syfie nie ma co marzyć i czym prędzej spieniezyc państwa Icardich (edycja 2020.04.03 14:12 / banikowy)
oster
3 kwietnia 2020 | 15:33
I jego Afrykańska przygoda się kończy...
HeyaMakumba
3 kwietnia 2020 | 16:51
Taaa i wyobrażacie sobie pare napastników na boisku Icardi - Lukaku ? Jak niby oni mieliby ze sobą współpracować ? Staliby sobie we dwóch na sępa i czekali cały mecz na dzidę do przodu ? Tak samo jak nie ma opcji żeby któryś z nich zgodził się na rolę rezerwowego dlatego pomijając również dla wszystkich oczywiste i wiele razy przedyskutowane aspekty nie ma mowy o pozostaniu Icardiego w Interze.
Nerazzurri14
3 kwietnia 2020 | 21:19
Opchnac pantofla do Juve za dybale i grajmy 3-4-2-1 a za hajs z lautaro kupić wahadłowych i napastnika rezerwowego
2osiem
3 kwietnia 2020 | 21:59
1. Kto Ci sprzeda Dybale?
2. Po co Dybala miałby iść do Interu?
krychu339
3 kwietnia 2020 | 22:04
Darren. Druga część sezonu pokazała co są warci ci super napastnicy typu Lautaro czy dzik Lukaku jeśli cała drużyna jest pod formą. Może z Icara żaden drybler, ale za to potrafi strzelić z każdej pozycji, gdzie Martinez nie dałby rady, nie mówiąc już o Lukaku. Ja chętnie bym zobaczył Mauro i Lautaro w ustawieniu Conte.
darren
4 kwietnia 2020 | 00:10
To się cofnij do poprzedniego sezonu i dyspozycji Icardiego. Natomiast czepiasz się Lukaku, który do marca ponad 20 bramek, który na prawie każdej płaszczyźnie jest piłkarzem lepszym niż Argentyńczyk, nawet skutecznością w tym sezonie nie odstaje. Już nie wspominając o jego roli w szatni. Też myślałem kiedyś o Icardim jak o jednej z najlepszych 9 na świecie, dopiero po jego odejściu zobaczyłem jak ograniczonym jest piłkarzem i ile tak na prawdę jest wart.
TheClear
4 kwietnia 2020 | 08:41
Szacunek, ale nie ma dla niego miejsca. Należy go sfinansować za rozsądną cenę. Tylko wszyscy obserwują zachowania, więc jaka ta cena rozsądną może być??? Jeszcze w tych czasach :/
Ilfenomeno
4 kwietnia 2020 | 08:44
Icardi to bardzo ograniczony gracz. Zawsze gdy miał przed sobą obrońcę to zwalniał akcje icwycofywal bo nie potrafił go minąć. On tylko strzela jak ma przed sobą bramkarza. W dodatku jak ktoś go wychwala to niech sprawdzi ile bramek strzelał w pierwszych sezonach w Serie A.
Reklama