Sensi: Moje serce bije dla Interu

3 kwietnia 2020 | 10:48 Redaktor: Błażej Małolepszy Kategoria:Ogólna2 min. czytania

Stefano Sensi udzielił wywiadu dziennikowi La Repubblica, w którym mówił m.in. o swoich relacjach z Antonio Conte, rywalizacji z Christianem Eriksenem czy planach na przyszłość. Pomocnik Interu nie mógł oczywiście pominąć tematu epidemii, które od tygodni paraliżuje cały kraj. 

- Piłka nożna jest moim życiem, ale teraz trudno jest o tym myśleć. Powrót do gry nie jest obecnie priorytetem. Rozmawiamy o tym również w gronie zawodników. Jesteśmy normalnymi obywatelami, jak wszyscy inni, więc myślimy również o chorych i umierających. O lekarzach i pielęgniarkach, którzy znajdują się na pierwszej linii frontu.

- Mam doskonałe relacje z Antonio Conte. Trener jest znacznie bardziej zabawny, niż mogłoby się wydawać. Jest również bardzo bezpośredni, co doceniam. W stosunku do niektórych z nas, w tym do mnie, trener prezentuje ojcowską postawę. Wróciłem już do zdrowia po urazach. Jestem gotowy do gry, a raczej byłbym gotowy.

- Obecny program treningowy przypomina naszą pracę w Pinetinie. Staramy się utrzymywać wysokie tętno. Największa różnica to brak kontaktu z piłką. Niektórzy z moich kolegów próbują grać w domu. Nie podoba mi się takie rozwiązanie, to nie ma sensu. 

- Przybycie Eriksena nie jest problemem. W świetnym zespole musi istnieć rywalizacja na każdej pozycji. Christian występował na bardzo wysokim poziomie i będzie stanowił dla nas pomocną dłoń. 

- Chciałbym poprawić swoją wizję gry, to szybkie spojrzenie, które pozwala odczytać zamiary i wykonać właściwy ruch. Trudno to wytrenować, ale pracuję nad tym.

- Jako dziecko chciałem zostać bramkarzem i nie wspierałem żadnego zespołu. Ze względu na poziom techniczny śledziłem ligę brazylijską i argentyńską. Później moim idolem stał się Xavi, studiowałem jego grę. Jestem podekscytowany, kiedy słyszę porównania do Hiszpana, lecz nie jestem zbyt pewny siebie. 

- Moje serce bije tylko dla Interu. Marzę o wygraniu czegoś w barwach Nerazzurrich, którzy są moim domem, a także o powołaniu na EURO 2021.

Źródło: La Repubblica

Polecane newsy

Komentarze: 1

inter00

inter00

3 kwietnia 2020 | 10:52

Śmiesznie jakby został tym bramkarzem z takim wzrostem :D


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich