Liga nie wróci do Mediolanu?
Ministerstwo Sportu oraz władze ligi planują niebawem ponownie ożywić rozgrywki włoskiej Serie A, lecz nadal borykają się z mnóstwem problemów. Najnowsza hipoteza sugeruje, iż sezon mógłby zostać dokończony wyłącznie w południowo-centralnej części kraju.
Region Lombardii został zdecydowanie najmocniej dotknięty epidemią koronawirusa, a Bergamo czy Mediolan stały się swego rodzaju punktami odniesienia dla reszty kraju. Środkowa i południowa Italia ucierpiała w zdecydowanie mniejszym stopniu, stąd pomysł, aby mecze wszystkich zespołów rozgrywać na tych obszarach. W grę miałyby wchodzić m.in. Rzym, Florencja czy Neapol.
Członek Światowej Organizacji Zdrowia i doradca Włoskiego Komitetu Olimpijskiego, Walter Ricciardi potwierdził, że pomysł jest poważnie rozważany i nie jest to wyłącznie wymysł mediów. Według niepotwierdzonych informacji, kluby z Mediolanu wyraziły wstępną zgodę na rozgrywanie spotkań poza San Siro.
Źródło: Corriere dello Sport
Van Dall
18 kwietnia 2020 | 19:07
Wszystkie mecze na wyjeździe i finał będzie taki, że się będziemy o czwarte miejsce bili.
Valrin
18 kwietnia 2020 | 20:31
Nam lepiej idzie na wyjazdach generalnie xd
excubitor
19 kwietnia 2020 | 14:44
Bardziej rozumiem to jako neutralny teren, przynajmniej w niektórych przypadkach.
Reklama