Barcy nie stać na Lautaro?

Dzisiejsze wydania dzienników Marca i Mundo Deportivo ponownie poświęcają sporo miejsca Lautaro Martinezowi. Hiszpanie trzymają się wersji, że sam zawodnik jest zdeterminowany, aby dołączyć do ekipy Dumy Katalonii, lecz transakcja może zostać zniweczona z powodów czysto finansowych.

Gazety piszą wprost, iż Barcelony obecnie nie stać na wydanie 111 mln euro, które wydają się konieczne do wyrwania zawodnika ze stolicy Lombardii. Dyrektorzy Katalończyków starają się nakłonić Inter do wymiany z udziałem nawet kilku graczy (Arturo Vidal, Arthur, Carles Alena, Marc Cucurella), lecz Marotta i Ausilio nie chcą słyszeć o takim rozwiązaniu.

Tymczasem, hiszpański biznesmen i jeden z socio Barcelony, Jaume Raures w rozmowie ze stacją ABC wyjawił, iż sytuacja finansowa klubu jest znacznie gorsza niż mogłoby się wydawać:

- Bartomeu pozostawi klub pełen długów. Nie możesz robić, co tylko chcesz, a następnie wrócić do domu pozostawiając dziurę budżetową w wysokości 500 mln, 800 mln czy 1 mld euro. Barcelona ma ogromne długi, klub stara się to maskować, ale tak jest. Istnieją krótkoterminowe, bezzwrotne zadłużenia, a pandemia tylko pogorszy sytuację, ponieważ klub nie generuje przychodów. 

Źródło: Mundo Deportivo