Wypowiedzi po meczu z Lecce
Jose Mourinho: "Tak to już jest. O wszystkim się szybko zapomina. Zdyskwalifikowano mnie za użycie słowa przestraszony, więc użyję słowa dziwny. Zawieszenie Adriano było dziwne, sytuacja z karnym w meczu z Torino była dziwna, sytuacja z dzisiejszym karnym była dziwna, ale najdziwniejsze jest to, że w waszym 2-minutowym skrócie z całego meczu sytuacja z karnym nie była nawet pokazana. Zawsze z wami rozmawiam po każdym meczu, ale z tym, że nie pokazaliście tej sytuacji w skrócie, to było przegięcie. To wszystko jest dziwne. Ale co mogę zrobić? Muszę pracować. Rozegraliśmy dzisiaj doskonałe zawody. Powiedziałem moim podopiecznym przed meczem, że strzelenie gola w pierwszych minutach nie jest łatwe, ale pokazanie, że można wygrać mecz - owszem i właśnie to zrobili moi chłopcy. Oglądaliśmy zgraną ekipę, która zagrała w pełni skoncentrowana. Jestem zadowolony z 3 punktów, ale także z reakcji na wynik poprzedniego meczu. Sukces systemu gry, ustawienia piłkarzy na boisku zależy tylko i wyłącznie od nich samych, muszą tylko wyjść na murawę bojowo nastawieni, co było dzisiaj widać. Mogłem ustawić Crespo obok Ibrahimovicia, ale wydawało mi się, że Figo i Stanković będą decydować o naszej przewadze, poprzez znalezienie miejsca pomiędzy formacjami i nadawaniu dynamiki akcjom ofesywnym przy równoczesnym dawaniu zabezpieczenia Zanettiemu i formacji defensywnej. Figo wywiązał się ze swoich zadań bardzo dobrze. Miał przerwę w grze, ale dał radę. Drużyna mocno pracuje i mamy nadzieję, że zarówno Adriano, jak i Cruz, powrócą do najwyższej dyspozycji. Dałem szansę Balotelliemu, żeby podnieść jego morale, żeby mu pokazać, że jesteśmy z nim i w niego wierzymy. Nie różnię się niczym od was, którzy wszyscy jesteście pod ogromnym wrażeniem jego niesamowitego talentu. Ale ja potrzebuję dojrzalszego zawodnika z profesjonalnym podejściem do wykonywanych obowiązków. Szkoda, że nie będę mógł skorzystać z jego usług w derbach, z powodu zawieszenia."
Zlatan Ibrahimović: "Dobrze nam dzisiaj poszło. Wygraliśmy 3-0 i to ważne w kontekście nadchodzących derbów. Potrzebowaliśmy tego zwycięstwa. Teraz mamy tydzień na regenerację i skoncentrowanie się na derbach. Aby iść do przodu, potrzebujemy już tylko kontynuować pracę, jaką wykonujemy. Owszem, zremisowaliśmy z Torino, ale takie wpadki się zdarzają. Musimy być nadal skupieni, wierzyć w siebie i nie myśleć o wynikach innych drużyn. Fizycznie czuję się dobrze. Gram coraz lepiej i będę się starał, aby dalej tak było."
Dejan Stanković: "To była przyjemność. Takie mecze są jak mini-finały i tak do nich podchodzimy. Ciężko się gra w Lecce, ale udało nam się rozegrać wspaniałe zawody. Cieszę się z poziomu, jaki prezentuje nasz zespół. Jesteśmy doskonałą drużyną, musimy tylko dalej kroczyć scieżką zwycięstw. Zagraliśmy świetnie z Catanią, pokazaliśmy siłę z Torino, a dzisiaj połączyliśmy jedno z drugim z Lecce. Na stadionie Via del Mare widzieliśmy dzisiaj wszystko, co najlepsze."
Luis Figo: "Dobry mecz. Lecce stawiało twardy opór aż do mojej bramki, która trochę uspokoiła spotkanie. Po dzisiejszym triumfie wszyscy zaczną mówić, że lepiej radzimy sobie na wyjazdach, to logiczne. Kiedy jakaś drużyna przyjeżdza na Meazza, na mecz z liderem, to najczęściej stawia autobus przed swoją bramką i spuszcza powietrze z kół. A my niesieni dopingiem gramy bardziej otwarcie i narażamy się na kontry. Najważniejsze teraz to utrzymać wysoką formę. Jestem do dyspozycji trenera."
Źródło: inter.it
Reklama