Wszyscy chcą zarobić na Lautaro
Przenosiny Lautaro Martineza z Mediolanu do Barcelony, nadal pozostają jedynie w sferze medialnych spekulacji, a niektórzy zdążyli już nawet podzielić się pieniędzmi z ewentualnego transferu napastnika. O czym mowa?
W Argentynie głośno komentuje się chociażby wypowiedź prezydenta Racingu Avellaneda, który zasugerował, że deal między Interem a Barcą jest już niemal dokonany. Victor Blanco nie zapomniał oczywiście wspomnieć również o profitach, jakie z całej operacji otrzyma jego klub.
W bardzo podobnym tonie wypowiedział się także niejaki Carlos Pablo, a więc prezydent klubu Liniers Bahia Blanca, gdzie swoje pierwsze piłkarskie kroki stawiał właśnie Lautaro Martinez:
- To szalone, ale pieniądze, które możemy otrzymać powodują u nas podekscytowanie, lecz nie popadamy w paranoję. Za pomocą tych pieniędzy będziemy mogli dokonać wielu rzeczy, lecz nie jest to tematem naszych codziennych rozmów. Jesteśmy zachwyceni obecnymi dokonaniami Lautaro Martineza. To dla nas coś niezwykłego.
- Mam wrażenie, że umowa z Barceloną jest praktycznie zamknięta, lecz nie sądzę, aby ktoś zdradził nam cokolwiek wcześniej. Być może wyczekują na wznowienie rozgrywek. Zachowaliśmy prawo do 20% zysków kapitałowych, które otrzyma Racing, a poza tym jest jeszcze mechanizm solidarności, czyli 1,59% wartości brutto transferu. Jeżeli dojdzie do transferu, będzie to jedna z największych transakcji tego okienka.
- Rozmawiałem z zawodnikiem jakieś 10 dni temu, lecz nie wspominałem tematu transferu. Szanuję spokój gracza. Prawda jest jednak taka, że mam w Hiszpanii przyjaciół, którzy nie mówią o niczym innym. Barcelona buduje wspaniały zespół jeśli pomyśli się o nazwiskach, które są łączone z tą drużyną.
Źródło: football-italia.net
darek_91
24 maja 2020 | 22:18
(edycja 2020.05.24 22:20 / Błażej Małolepszy)
Reklama