Moggi: Transfer Icardiego to znak czasów
Mauro Icardi ostatecznie pożegnał się z Mediolanem, lecz sprawa jego przenosin do PSG jest tematem żywych dyskusji wśród sympatyków czarno-niebieskich. Najwięcej emocji wzbudza oczywiście wysokość transferu. Nie brakuje głosów mówiących o wizerunkowej i ekonomicznej porażce Interu.
Innego zdania jest chociażby Alessandro Moggi. Agent piłkarski w rozmowie z Corriere dello Sport zasugerował, że przykład Mauro Icardiego jest zapowiedzią zmian na rynku. Jego zdaniem powinniśmy przyzwyczaić się do zupełnie nowych realiów transferowych:
- Kryzys gospodarczy będzie miał gwałtowny wpływ na piłkę nożną. Obecna sytuacja generuje spadek wartości graczy i tendencję do wymian zawodników zamiast ich sprzedawania. Nie oznacza to, że ruchów na rynku będzie mniej, lecz będą to bardziej opłacalne operacje.
- Dla przykładu, zapis w umowie Icardiego mówił o 70 mln euro za transfer, a ostatecznie odszedł za 50 mln + bonusy. Wyobrażam sobie, że praktycznie wszystkie transakcje zostanę zmniejszone o jakieś 30%. Duże nazwiska nie będą odchodzić z klubów, aby nie tracić na ich wartości. Jeśli gracz jest wart 80 mln euro, a obecnie mógłbyś sprzedać go za 50 mln, lepiej będzie zatrzymać go w klubie na kolejny rok.
Źródło: Corriere dello Sport
kontousuniete1783
1 czerwca 2020 | 00:42
Panie cwaniak, ale jak możesz kogoś sprzedać za 50 to on właśnie tyle jest wart, 80 to już tylko w twoich marzeniach... W zeszłym roku mogłeś go sprzedać za 80 to był wart 80.
Reklama