Bellerin i Sarr wzmocnią obronę Interu?
Na portalach poświęconych Nerazzurrim sporo się dzisiaj pisze o możliwych wzmocnieniach obrony Interu. Pośród dobrze znanych spekulacji pojawiły się dzisiaj dwa kolejne nazwiska.
Fani angielskiej piłki z pewnością będą kojarzyć pierwszego z kandydatów. Hector Bellerin reprezentuje obecnie barwy londyńskiego Arsenalu. Jego przypadek jest dość interesujący, ponieważ poza nominalną pozycją prawego obrońcy ma w swoim CV występy również na prawej pomocy. Teoretycznie można go zatem traktować również jako kandydata na wahadło. 25-latek uchodzi za jednego z lepszych piłkarzy w bloku defensywnym Kanonierów, jednak trapiące go kontuzje spowodowały, że w tym sezonie zagrał w zaledwie 16 spotkaniach. Wartość Bellerina ocenia się na około 32 mln euro. Sporym problemem może być pensja, ponieważ Hiszpan przywykł inkasować około 110 tysięcy funtów tygodniowo za swoje usługi. Rywalem w wyścigu po podpis defensora Arsenalu jest Juventus Turyn.
TuttoMercatoWeb poinformowało, że Inter jest również zainteresowany pozyskaniem Malanga Sarra, zawodnika występującego w Nicei. 21-latek zajmuje pozycję środkowego obrońcy i ma za sobą w tym sezonie dwadzieścia występów. Wychowanek szkółki OGC Nice towarzyszy pierwszej drużynie od 2016 roku i uzbierał już 119 gier w podstawowej jedenastce. Według raportu nie tylko Nerazzurri śledzą sytuację piłkarza, jednak brak konkretnych nazw klubów, które będą konkurencją w ewentualnym wyścigu po podpis.
Źródło: sempreinter.com
inter00
12 czerwca 2020 | 14:32
Na lewe wahadło ściągnąłbym Gosensa, razem z Youngiem pociągnęli by tą stronę. Natomiast na prawą do Candrevy i Lazaro (należy dać mu szansę) dokupiłbym Emersona.
martins2000
12 czerwca 2020 | 16:27
Robin Gosens jasno określił,że jego marzeniem oraz następnym celem jest niemiecka Bundesliga a najbardziej chciałby występować w siedmiokrotnym mistrzu Niemiec Schalke Gelsenkirchen!
Mikitan
12 czerwca 2020 | 23:57
@Patryk7 , też wydawał mi się dobrym kandydatem, ale wątpię, że po tym nieudanym wypożyczeniu będzie miał ochotę wracać do Mediolanu. Wiadomo, to było już dość dawno, poprawiły się jego umiejętności, a w klubie już nie ma takiego bałaganu, ale coś czuję, że nie zależałoby mu na przejściu akurat do Interu. Już w sumie nie pamiętam, dlaczego tak słabo mu poszło. Niby nie dostał zbyt dużo zaufania, ale też nie pokazywał nic specjalnego i że może być lepszy jeśli się ogra. Najprawdopodobniej Portugalia to dla niego najlepsze miejsce.
scrollo7
14 czerwca 2020 | 18:53
dla mnie wybór wachadeł bardzo prosty i myslę że mozliwy do realizacji: Cancelo - Guerreiro
Reklama