Conte po przegranej z Bologną

5 lipca 2020 | 21:59 Redaktor: Maciej Pawul Kategoria:Ogólna2 min. czytania

Antonio Conte rozmawiał po porażce z telewizją DAZN. Szkoleniowiec nie ukrywał jak bardzo zawiodła go dzisiejsza rywalizacja i obiecał głęboką analizę problemu.

- Nie ma wiele do powiedzenia, ponieważ to, co się stało, jest całkiem jasne i wszyscy musimy wziąć na siebie odpowiedzialność. Przede wszystkim to ja jestem odpowiedzialny, później gracze. Podarowaliśmy im mecz, co zdarza się zbyt często.

- Jestem bardzo rozczarowany i mam nadzieję, że chłopaki też. Musimy ocenić przebieg, ponieważ gra została praktycznie wygrana, powinniśmy to widzieć. Trudno mi wytłumaczyć, co się stało, mieliśmy jedenastu graczy na boisku w porównaniu do ich dziesięciu, prowadziliśmy i mieliśmy okazję strzelić z rzutu karnego. Chociaż szansa nie została wykorzystana, nadal byliśmy na prowadzeniu z przewagą człowieka i mieliśmy kontrolę nad grą. Nie pierwszy raz wydarzyło się coś takiego. Zadaję sobie pytania, a gracze też muszą to zrobić.

- Biorąc pod uwagę, że jestem trenerem, to ja przede wszystkim jestem odpowiedzialny i postaram się uzyskać odpowiedzi poprzez moją pracę. Od teraz do końca sezonu wszyscy będą musieli udowodnić, że zasługują na to, aby być w Interze. Dotyczy to trenera i wszystkich graczy. Jeśli ma to być zwycięski projekt i pragniemy odnieść sukces, musimy dać z siebie wszystko, aby pokazać, że jesteśmy godni Interu. Podjęliśmy już oczywiście pewne kroki, aby stać się świetnym zespołem.

- Powiedziawszy to, zaczynamy lizać nasze rany. Mam nadzieję, że przez żyły graczy płynie trochę ognia, nawet jeden procent ilości, która przepłynie przez moje, będzie dobrym punktem wyjścia. Musimy teraz zapewnić sobie miejsce w Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie i popełnić jak najmniej błędów. Wszyscy jesteśmy obserwowani i musimy pokazać, że możemy być częścią zwycięskiego projektu.

Źródło: inter.it

Polecane newsy

Komentarze: 14

inter00

inter00

5 lipca 2020 | 22:04

Mógłby zmienić płytę :/

Snake

Snake

5 lipca 2020 | 22:52

Dokładnie. To samo smętne pitolenie, za każdym razem jak remis albo przegrana. To samo jeśli chodzi o taktykę czy przeprowadzanie zmian, też nic się nie zmieniło. Analizowanie, zwycięski projekt, a na boisku dalej gra w kopanego - szczególnie w drugich połowach. I wieczne żale na słabą ławkę. Trzeba dalej zostawiać w składzie na kolejne sezony Gagliardinich i Candrewów to na bank będziemy wygrywać.

rafal

rafal

5 lipca 2020 | 23:06

Po prostu jest takim samym baranem jak oni ❗❗❗❗

rafal

rafal

5 lipca 2020 | 23:07

Po następnej kolejce będziemy oglądać plecy Atalanty ❗❗❗ A ty dalej będzie pi....ił to samo baranie ❗❗❗

wróbel1908

wróbel1908

5 lipca 2020 | 23:13

Wg mnie to nie jest to samo pitolenie jak by było to samo to powiedział by coś w stylu"Byliśmy lepsi zasłużyliśmy na zwycięstwo" tutaj jednak daje do zrozumienia że nie każdy piłkarz zasługuje żeby grać w Interze.

Maradon.

Maradon.

5 lipca 2020 | 23:18

"Od teraz do końca sezonu wszyscy będą musieli udowodnić, że zasługują na to, aby być w Interze. Dotyczy to trenera i wszystkich graczy. Jeśli ma to być zwycięski projekt i pragniemy odnieść sukces, musimy dać z siebie wszystko, aby pokazać, że jesteśmy godni Interu. Podjęliśmy już oczywiście pewne kroki, aby stać się świetnym zespołem." Ten fragment mi się podoba.

darek_91

darek_91

5 lipca 2020 | 23:33

Panie Conte jest Pan juz nudny. Twoj styl gry jest przewidywalny do bolu a gra pilkarzy to padaka najwyszego sortu. Odejdz czlowieku i wstydu oszczędź.

superofca

superofca

5 lipca 2020 | 23:52

Meczu nie widziałem ale rzut oka livescores pozwala stwierdzić, że dziś to nie (wyjątkowo) Conte nawalił. To jest kpina po prostu.

Oba

Oba

6 lipca 2020 | 06:29

@Superofca wlasnie tym razem wina Conte jest wyjątkowo nie do obrony i widziałbys to oglądając mecz. Od 55 min nasza gra totalnie siadla, a on pierwsza zmianę robi 17 min później. Daje Sanchezowi 18 min, kiedy Lautaro jest pod forma, a w 85 min Esposito wchodzi ratować wynik, gdzie w poprzednich meczach nawet nie powachal murawy. Jest maraton, jest 5 zmian, a w postępowaniu Conte brak jakiejkolwiek logiki. Wczorajsza porażka to dużo bardziej jego wina niż piłkarzy.

Aneta Dorotkiewicz

Aneta Dorotkiewicz

6 lipca 2020 | 07:13

Dlaczego Gasp moze wysisnac ze swojej druzyny nie tylko dobra gre, ale i wyniki, a wielki Conte z wielkim Interem i wielkimi transferami nie jest w stanie wygrac z przecietniakiem, co gorsze przegrywa w fatalnym stylu...? Nie rozumiem. Tu cos jest nie tak.

SINDBADSZYDERCA

SINDBADSZYDERCA

6 lipca 2020 | 07:14

Coraz więcej sezonowych kibicuf.

Luq1989

Luq1989

6 lipca 2020 | 08:23

Powiem tak, meczu nie widziałem, ale zaczynam się denerwować na wyniki i oddawanie punktów rywalom. Jeśli nie potrafimy wygrać z Bolonią grającą w 10 to z kim będziemy umieli? Brak nam powtarzalności. Tak jak napisał @Maradon podoba mi się ten sam fragment wypowiedzi, Conte wie, że miarka powoli zaczyna się przebierać i niedługo może być to koniec przygody. Ten sezon mamy skończyć z pewną LM i to jest teraz najważniejsze, później trzeba postawić sobie ważniejsze cele, podnieść poprzeczkę.

superofca

superofca

6 lipca 2020 | 10:54

Oba bardziej chodziło mi o to, że w tej sytuacji nawet mając za trenera szympansa powinni dowieźć 3 pkt. Conte się nie odnajduje po przerwie, to widać od wznowienia rozgrywek, a przejechanie się walcem po Bresci nic nie zmienia. Straciliśmy już za dużo pkt. Zmiana podejścia jest konieczna ale kopacze też nie dają choćby przyzwoitego minimum. (edycja 2020.07.06 10:57 / superofca)

Bolo1908

Bolo1908

6 lipca 2020 | 13:22

Oprócz Lazio najgorszy zespół po restarcie ligi to właśnie Inter.Conte nie wyciąga żadnych wniosków i pierdzieli te same kocopoły.Nie wróży to dobrze na przyszłość.


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich