Marotta: Gdyby były szanse na Messiego...
Beppe Marotta spotkał się z telewizją DAZN przy okazji wczorajszego starcia z Atalantą. CEO Interu podsumował sezon, wypowiedział się również na temat nadchodzących rozgrywek i ocenił ponownie zagadnienia transferowe.
Jakie to uczucie skończyć punkt za Juventusem?
- To dziwne uczucie, dla nas też był to trudny rok. Zrobiliśmy kilka pozytywnych statystyk, od najlepszej obrony po zwycięstwa na wyjeździe, po te same punkty, co w sezonie potrójnym. Musimy wyrazić uznanie wszystkim, od grupy technicznej z Gabriele Orialim, Piero Ausilio i Dario Baccinem, po trenera Antonio Conte, przy wsparciu całego klubu. To powód do wielkiej dumy.
Czego jeszcze brakuje drużynie?
- Trudno jest teraz analizować w obiektywny sposób, ale z doświadczenia związanego z utratą punktów wiele się nauczyliśmy. Widzieliśmy teraz doświadczony zespół, który nie traci bramek przez cztery mecze. Te negatywne doświadczenia staną się wartościami na przyszłość.
Cele na przyszły sezon
- Celem jest progres, co oznacza eliminację błędów i podnoszenie poprzeczki jakościowej. Praca Conte została zauważona, więc musimy zwiększyć stanowczość, aby nasi fani byli jeszcze bardziej zadowoleni.
Jakich transferów oczekiwać?
- Podkreślam, że ten skład zasługuje na pochwałę za swoje wartości, nie jest łatwo ulepszyć dobry zespół. Skorzystamy z okazji, ale niełatwo jest wykorzystać te, które robią różnicę, trudno jest jeszcze ulepszyć zespół o już najwyższej wartości.
Czy plotki o Messim to rzeczywiście fantazje? Zagrajmy, co stałoby się, gdyby pojawiła się szansa na transfer?
- Z pewnością należy to uszanować. On na pewno będzie kontynuował grę w Barcelonie, ale nazwaliśmy to grą, więc zagrajmy w to. Musielibyśmy wykorzystać okazję, choć nie wiem, czy ta się pojawi.
Źródło: sempreinter.com
cichy32
2 sierpnia 2020 | 17:54
Czyli Messi jest już nasz pięknie
cichy32
2 sierpnia 2020 | 17:55
Bedzie jak z Krystyną cisza i jest u nas
Reklama