Suning chce Conte, ale stawia warunki

Dzisiejsze wydanie La Gazzetta dello Sport ponownie zajmuje się sprawą Antonio Conte i jego rzekomym konfliktem z włodarzami klubu. Mediolańscy dziennikarze przeanalizowali różne scenariusze związane z przyszłością szkoleniowca.

Najbardziej prawdopodobne i zarazem najrozsądniejsze wydaje się kontynuowanie współpracy w obecnym układzie. Chińscy właściciele są podobno gotowi przymknąć oko na ostatni wybuch trenera, lecz od teraz będą bacznie przyglądać się jego zachowaniu. Ataki agresji w stosunku do pracodawcy w chińskiej kulturze są czymś niedopuszczalnym, lecz rodzina Zhang zamierza wypracować nowy model działania z kontrowersyjnym szkoleniowcem. Conte będzie musiał dostosować się do polityki klubu i skuteczniej kontrolować emocje podczas publicznych wystąpień.

Pomimo wad, Suning nadal widzi w byłym selekcjonerze idealnego kandydata do prowadzenia zespołu. Właścicielom imponuje zwłaszcza obsesyjne dążenie do doskonałości i ciągłego rozwoju. Co więcej, klub gotowy jest do dalszych inwestycji, aby podnieść poziom sportowy zespołu i sprostać wysokim wymaganiom Antonio Conte. Czy ten zdecyduje się nieco poskromić swój wybuchowy charakter? Przyszłość trenera znajduje się wyłącznie w jego rękach.

LGdS utrzymuje, że Giuseppe Marotta cały czas ma z tyłu głowy plan awaryjny i zatrudnienie Maxa Allegriego, lecz priorytetem pozostaje kontynuowanie współpracy z obecnym trenerem.

 

Źródło: La Gazzetta dello Sport