TOP i...TOP w meczu z Szachtarem

18 sierpnia 2020 | 12:04 Redaktor: Paweł Świnarski Kategoria:Ogólna2 min. czytania

O takim meczu jak wczorajszy marzyli chyba wszyscy kibice Interu. Spotkanie w półfinale europejskich rozgrywek, gdzie Inter dominuje rywala od początku do końca i bezlitośnie karci kilkoma bramkami nie tracąc żadnej. Tak było wczoraj i ten wieczór miał swoich bohaterów, antybohaterów tym razem nie dostrzegliśmy.

TOP

Lautaro Martinez
To był jego wieczór, Argentyńczyk strzelił dwie wspaniałe bramki, asystował przy jednej i dał wyraźny sygnał, że prawdziwy Lautaro powrócił. Jak sam przyznał po meczu, jemu było to potrzebne. To dobry prognostyk przed piątkowym finałem z Sevillą.

Nicolo Barella
Trudno sobie wyobrazić pomoc Interu bez jego obecności. Asysta w 19 minucie, która otworzyła wynik spotkania, a później standardowo wysoki poziom, dużo podań i zaangażowania w akcje ofensywne i defensywne. Istotny jest fakt, że udało się zakończyć mecz bez żółtej kartki, co jak przyznaje sam zawodnik, jest tematem wałkowanym przez Antonio Conte.

Danilo D'Ambrosio
Wiele osób już dawno pozbyłoby się Danilo z Interu, ale on trwa i udowadnia, że choć jest niedoceniany, bo nie gra efektownie niczym Marcelo z Realu Madryt, to swoją pracę wykonuje solidnie, nie narzeka gdy przychodzi mu siadać na ławce i swoją pracowitością stopniowo zyskuje uznanie każdego trenera z jakim przyjdzie mu pracować. Wczoraj zdobył bardzo ważną bramkę (nie pierwszy już raz), która dała oddech Interowi i chyba podcięła skrzydła rywalom, co w konsekwencji dało Interowi pole do dalszego dokumentowania swojej przewagi.

Romelu Lukaku
Ten facet jest niesamowity. Mimo swojej postury i wagi, imponował dynamiką i szybkością. Pamiętacie bramkę na 5:0? Według mnie, sposób w jaki go zdobył, przypomina nieco słynnego Il Fenomeno Ronaldo, kiedy był w swojej najwyższej formie. Na kilku metrach wyprzedził obrońcę i pewny płaskim strzałem między nogami bramkarza, podwyższył wynik Interu. Dwa gole i asysta, świetna współpraca z Lautaro. Mieliśmy wielkie szczęście, że mimo zainteresowania Juventusu, Belg wybrał Inter, bo tutaj pod wodzą trenera, który naprawdę go chciał i miał na niego pomysł, może pokazać co potrafi. On nigdy nie będzie jak Ronaldo, ale już teraz możemy go wymieniać razem z najlepszymi napastnikami Interu z przeszłości, dzięki liczbom jakie Big Rom wypracował w tym sezonie.

FLOP

-

Źródło: inf.własna

Polecane newsy

Komentarze: 14

shakurspeare

shakurspeare

18 sierpnia 2020 | 12:16

Hakimi z ławki nie wstanie xd

winiarro

winiarro

18 sierpnia 2020 | 12:24

Piękny mecz, każdy wkładał 100% serca, także w pełni się zgadzam, że nikt nie widnieje w pozycji Flop tym razem :).

oster

oster

18 sierpnia 2020 | 12:47

do flopa ewentualnie Gagliardini , on nie ma pecha tylko jest za słaby na Inter

banikowy

banikowy

18 sierpnia 2020 | 12:58

Oster nie zgodzę się.
Często widziałem w Gagliardinim powód złej gry środka pola ale wczoraj zagrał przyzwoicie. Nie trafił i nie przeszkadzał, przejął jedno ważne podanie w środku pola, zanotował jeden konkretny odbiór.
W mojej ocenie zagral na 5 w skali na 10.

Snake

Snake

18 sierpnia 2020 | 13:43

banikowy, uau, aż jedno podanie i jeden odbiór! Koleś potyka się o własne nogi, trzeba się go pozbyć, tak jak kilku innych bubli bo w decydującym meczu, czy decydującym momencie tacy jak on są wysoko reaktywni i zazwyczaj przyczyniają się do klęski.

GregorK13

GregorK13

18 sierpnia 2020 | 13:57

Z danilo jest o tyle dobrze że można go bez obaw wystawić w 11 z mocniejszym rywalem i praktycznie jest pewność że nie walnie babola jakiegoś co w przypadku gagliardiniego nie jest takie oczywiste

Larry

Larry

18 sierpnia 2020 | 14:19

1. Romelu bym porównał raczej do Adriano, niż R9 :-)

2. We flop w mojej opinii zdecydowanie powinien być Gagliardini. Chłop prezentuje tak żenujący poziom, że jego nieobecność we flop tłumaczę sobie tylko tym, że nie chcesz się nad nim Pawle znęcać ;-)
Rozumiem, że jeśli nie podarował gola rywalom, ani nie spudłował z metra do pustej bramki, to jak na niego już jest wspaniały występ. Ale nazywajmy rzeczy po imieniu. Człowiek na jego pozycji powinien mieć mnóstwo przechwytów, kilka przerwanych kontrataków, itd. A to jest ewidentnie ciało obce, on sobie człapie po boisku i nawet nie bardzo mu się chce podbiec do rywala. Owszem, zdarzy się, że wybije jakąś piłkę, nawet celnie poda albo znajdzie się w pobliżu Lukaku, gdy ten strzela bramkę (więc można by się nawet uprzeć, że skupił na sobie uwagę obrońców). Ale jak to się ma do Brozo, który biega jak wściekły pies i dziwnym trafem niemal zawsze jest w centrum wydarzeń, gdy rywal próbuje budować akcje? Nie wspominając o Barelli, który oprócz tego ma jeszcze asystę, groźny strzał, itd.? Gaglia gra przecież na tej samej pozycji. Jak postawimy pachołek na środku boiska, to też czasem w niego piłka trafi.
Naprawdę, dla mnie jedynym wytłumaczeniem tego, co robi Conte w jego przypadku, to chęć podniesienia jego wartości przed sprzedażą.

Oba

Oba

18 sierpnia 2020 | 14:19

Do topu jeszcze Conte bo wczoraj taktycznie zmiazdzyl Szachtar.

inter00

inter00

18 sierpnia 2020 | 14:48

Dobry mecz, dobry wynik i dobra gra. Oby tylko na finał wyszedł Eriksen zamiast Gagliardiniego bo mimo iż zagrał przyzwoicie to i tak odstawał wyraźnie poziomem

banikowy

banikowy

18 sierpnia 2020 | 15:20

Ja nie przecze że Gaga jest żałosny. Oceniam jego wczorajsze spotkanie i stwierdzam że nic nie zjebal. To dużo jak na niego bo przyzwyczaił nas do wielu swoich błędów.

Paweł Świnarski

Paweł Świnarski

18 sierpnia 2020 | 15:51

@Larry ogólnie wiadomo, że bardziej Adriano, ale ten gol był bardzo w stylu R9, ale Adriano też zdobywał takie gole trzeba przyznać

castillo20

castillo20

18 sierpnia 2020 | 16:04

Ja również uważam, że Gaglia powinien się znaleźć we flopie. Na plus miał jeden ważny odbiór. Na minus jedną tragiczną stratę tuż za naszym polem karnym po której mógł wpaść gol. Kilka razy zjebał wyprowadzenie z naszego pola oraz raz tragicznie zepsuł kontrę po której spokojnie można było strzelić. Oprócz tego niewidoczny, mało odbiorów. Do czego on się nadaje ? Gość jest za słaby na Inter i już nic to nie zmieni

pdd

pdd

19 sierpnia 2020 | 14:07

A mnie ciekawi czemu w lidze Europy w ogóle nie gra Candreva? nie to, że mi go brakuje, ale wcześniej podstawowy wahadłowy przegrywa rywalizację nie tylko z D'Ambrosio, ale też z odchodzącym z końcem miesiąca Mosesem... Nie było chyba żadnej wzmianki o kontuzji.

superofca

superofca

20 sierpnia 2020 | 00:04

Raczej chodzi o jego tradycyjne no-look passy xD


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich