Conte: Sevilla bardziej doświadczona
22 sierpnia 2020 | 09:19 Redaktor: 
Paweł Świnarski Kategoria:Ogólna1 min. czytania
Inter poległ na ostatniej przeszkodzie do zdobycia Pucharu Ligi Europy. Sevilla wygrała mecz 3-2, podnosząc trofeum po raz szósty w historii. Oto, co Antonio Conte powiedział po meczu:
Jaki był klucz do tej gry?
- To był ciężki, wyważony mecz. Każdy moment drugiej połowy mógł ożywić mecz. Mieliśmy dużą szansę, a potem padł niefortunny samobój. Ale możemy tylko tego żałować, ponieważ chłopcy dali z siebie wszystko przeciwko drużynie, która jest przyzwyczajona do tego typu gier. Sevilla wygrywała te rozgrywki już kilka razy, zawsze dobrze radząc sobie w finałach i to właśnie spowodowało różnicę na koniec.
Czy zespół zasługuje na komplementy?
- Ci chłopcy muszą pamiętać o jednym: tak ciężko pracowali i dorastali w ważny sposób, aż do momentu, w którym zagrali w europejskim finale. Między Ligą Mistrzów a Ligą Europy dla wielu z nich był to pierwszy smak kontynentalnej piłki nożnej. Zdobyli dużo doświadczenia na przyszłość.
Czy w najbliższych dniach spotkasz się z Prezydentem?
- Musimy teraz wracać do Mediolanu, weźmiemy kilka dni wolnego, a potem spotkamy się z chłodnymi głowami. Przeanalizujemy sezon i spokojnie spróbujemy zaplanować przyszłość Interu. Ciężko pracowaliśmy, to był bardzo trudny sezon. Zrobimy teraz czas wolny, odpoczniemy i przyjrzymy się sytuacji najlepiej, jak potrafimy, mając na uwadze dobro Interu.
Źródło: inter.it
Lambert
22 sierpnia 2020 | 09:32
Czy zostanie czy nie, czeka nas ekscytujący sezon, Conte wymieni kilku grajków i gra będzie bardziej chodzić jak on chce, albo Allegri przyjdzie i poustawia wszystko na nowo. Mimo wszystko wolałbym pierwszą opcję.
inter00
22 sierpnia 2020 | 09:38
Conte nie potrafi wyjść z opresji, tak było z Borussią, tak było z Barceloną i tak było wczoraj. Co nie zmienia faktu że zrobiliśmy kawał dobrej roboty i chciałbym żeby Conte został jeszcze na rok, żeby doszło kilka transferów wzmacniających kadrę i wtedy zobaczymy Inter Conte z naoliwionymi śrubami i wtedy ocenimy czy z tym trenerem można coś wygrać. A ten sezon pokazał że niewiele do tego brakuje.
Maradon.
22 sierpnia 2020 | 10:09
Jest niedosyt po porażce w finale ale najbardziej bolało mnie odpadnięcie z LM przez Borussie(3-2) i porażka z młokosami z Barcelony, gdzie Conte ma duży minus.... Ale chciałbym żeby został i przerwał hegemonię Juve w lidze a potem zatrudnienie nowego trenera by zrobić krok do przodu w europejskich pucharach, bo LM/LE i Conte to smutne doświadczenie czy to w Juve, Chelsea czy teraz tu.
Kunbaskier
22 sierpnia 2020 | 10:24
Znowu wymówki, wymówki i jeszcze raz wymówki. Jakie doświadczenie? Z piłkarzy Sevilli, którzy wygrali LE w 2015/2016 grał tylko Banega. A u nas goście z doświadczeniem pucharowym (Eriksen i Sanchez) siedzą na ławie.
Nie ma dla mnie coś takiego jak doświadczenie "marki/nazwy" zespołu/firmy. To piłkarze/pracownicy na czele z odpowiednim trenerem/kierownikiem odpowiadają za sukces.
Po prostu Conte nie idzie w parze z pucharami europejskimi i tyle. Jego taktyka 3:5:2 może wystarcza na ligę włoską. Ale wystarczy trafić na zespół nastawiony na pressing i leżymy. Bo środek złożony GAGA+Brozo jest zbyt mało kreatywny. Powinien tylko jeden z nich grać. Brozo/Gaga+Barella+ Eriksen/Sensi/lub inny pomocnik który potrafi grac piłką. (edycja 2020.08.22 10:27 / Kunbaskier)
Oba
22 sierpnia 2020 | 10:30
Wczoraj z Conte wyszło to co najgorsze, a mianowicie trzymanie się pewnego schematu na siłę pomimo że nie szło. Nie chodzi mi tutaj o 352, ale o to, że przy słabej grze Martineza i bardzo słabej środka pola i Younga zdecydował się na zmiany dopiero w 75 min, kiedy było już 3-2 dla Sevilli. Po meczu z Leverkusen myślałem, że Conte już się z tego wyleczyl i zaczął reagować jak coś na boisku jest nie tak, ale wczoraj niestety w ten sposób przegrał nam mecz. Alexis i Eriksen to piłkarze, którzy mogą odmienić mecz, ale dawanie im 15 min w sytuacji, kiedy cały mecz nie idzie, a zawodnicy, których oni mają zmienić grają mega słabo to piłkarskie samobójstwo. I to nie Lukaku, a Conte nam wczoraj takie samobójstwo zafundował. Szkoda przegranego finału zwłaszcza mając na uwadze to, że zwycięstwo dawało nie tylko tytuł, ale też 1szy koszyk w LM. Mimo to, uważam że Conte tym sezonem zasłużył na to żeby pracować w kolejnym i spróbować dać coś więcej niż w tym roku.
Reklama