Lombardia chce otwarcia stadionów
Pojawiły się pogłoski, że władze regionu Lombardii pracują nad umożliwieniem otwarcia stadionów z 25-procentową pojemnością w pierwszej rundzie nowego sezonu Serie A.
Według Sportitalia, gubernator Lombardii Attilio Fontana rozważa nadzwyczajne orzeczenie, które pozwoliłoby im ponownie otworzyć stadiony.
W przypadku Giuseppe Meazza, na którym odbywają się mecze u siebie Interu i Milanu, oznaczałoby to około 21 000 widzów.
Jeśli rząd tego nie zawetuje, posiadacze biletów okresowych powinni zostać wpuszczeni przynajmniej na Stadio Giuseppe Meazza i Gewiss Stadium w Bergamo na otwarcie rundy Serie A.
Biorąc pod uwagę, że Lombardia była epicentrum pandemii COVID-19 we Włoszech, otwarcie tutejszych stadionów byłoby sygnałem dla innych regionów, że nadszedł czas, aby ponownie zacząć osobiście doświadczać piłki nożnej.
Włochy otworzyły już kina i teatry z zachowaniem dystansu społecznego, więc stadion - znajdujący się na świeżym powietrzu - powinien teoretycznie pozwolić na bezpieczną obecność jeszcze większej liczby osób.
Napoli już sprzedało bilety na przedsezonowe treningi i mecze towarzyskie, pokazując, jak dystans społeczny może wyglądać na trybunach.
Źródło: football italia
Huragan1410
27 sierpnia 2020 | 13:12
Otarcia? Pomyliłeś tez artykuł z Vidalem halo obudz sie :)
Paweł Świnarski
27 sierpnia 2020 | 13:17
thx
KawaOpole
27 sierpnia 2020 | 13:52
Paradoksalnie okaże się że stadiony w Itali, stare, bez dachów będą bezpieczniejsze dla kibiców niż nowoczesne na wyspach czy w Niemczech a stadion Napoli to już wogole
inter00
27 sierpnia 2020 | 14:43
Ja to już dawno bym tak zrobił, przy wpuszczaniu 25% pojemności stadionu można usadzić wszystkich w takiej odległości żeby na spokojnie przepisy były przestrzegane
Ilfenomeno
27 sierpnia 2020 | 18:52
Posadzić kibiców to jedno ale wejść i wyjść jakoś tez muszą a wątpię by grzecznie się ustawili pokolei w odpowiednim dystansie.
Reklama