Cellino: Inter zwlekał zbyt długo
Mediolańskie derby o Sandro Tonalego dla Rossonerich. Milan skorzystał z opieszałości lokalnego rywala i szybko zamknął transakcję utalentowanego pomocnika. Pomimo zaprzeczeń ze strony Piero Ausilio, Massimo Cellino zdradził, że Nerazzurri sami są sobie winni zaistniałej sytuacji.
- Wiem, że Beppe Marotta naprawdę chciał Sandro Tonalego. Doceniał go także Antonio Conte, więc myślę, że agent ustalił już warunki z Interem. Chłopak był zdeterminowany i przekonany, że przechodzi do Interu, lecz temat cały czas się przeciągał. Doszliśmy niemal do początku nowego sezonu, a praktycznie nic się nie działo.
- Gdy Milan wykazał prawdziwe zainteresowanie, gracz nie chciał słuchać już innych ofert. Historycznie mamy dobre relacje z Milanem, więc dość szybko osiągnąłem porozumienie z Paolo Maldinim. Zainteresowanie wykazywały także Barcelona i Manchester United, ale Tonali jest zakochany w Milanie. Oszalał, gdy usłyszał o ofercie klubu, którego jest fanem.
- Kwoty, które pojawiają się w mediach, są prawdziwe. W styczniu odrzuciliśmy ofertę 65 mln euro od Barcelony, a Manchester United kilkanaście dni temu oferował 10 mln euro więcej od Milanu - zakończył prezydent Brescii.
Źródło: Top Calcio 24
Huragan1410
3 września 2020 | 06:12
Co by sie nie działo to jeśli jest tak bardzo zakochany w czerwono czarnych barwach to niech je zakłada. Wielka szkoda, mówi się trudno żyje się dalej.
inter00
3 września 2020 | 08:50
Gdyby nie zaczęli się jebać w tańcu to już dawno temat byłby zamknięty.
kontousuniete1783
3 września 2020 | 09:45
Lepiej tak, niż później wieczna telenowela "bo on chce do Milanu"...
kontousuniete1783
3 września 2020 | 09:45
Nie chce to nie, zapraszamy takich co chcą. Dlatego tym bardziej nie rozumiem wypychania zawodników typu Skriniar...
SINDBADSZYDERCA
3 września 2020 | 10:11
Na jego miejscu postąpiłbym tak samo.
Tiesto
3 września 2020 | 10:15
Nie bierzcie dosłownie tego co mówi, przecież nie powie że byli dogadani z Interem, ale Inter zrobił z nich idiotów i w ostatniej chwili się wycofał i musieli szukać alternatywy. Milan był nim zainteresowany nie od dziś więc to że niby nagle zadzwonili to po prostu nieprawda, z braku laku wybrał Milan, ot cała historia. "W styczniu odrzuciliśmy ofertę 65 mln euro od Barcelony" brzmi bardzo wiarygodnie... odrzucają 65 żeby potem sprzedać za 10 z opcją wykupu tja
Valrin
3 września 2020 | 12:43
A ja tam uważam, że dobrze się stało. Ma chłopak talent i predyspozycje do bycia topem, ale skoro jest kibicem Milanu, to dla Nich bedzie zostawiał serce na boisku. Analogicznie jest u Nas z Barella. Są duże szanse na to, że ta dwojka bedzie wymiatała w pomocy, maja szansę stać ikonami swoich klubów i jara mnie starcie w derbach tych dwóch zawodników. Natomiast w reprezentacji będą łączyć siły.
HeyaMakumba
3 września 2020 | 14:53
Taaa w styczniu odrzucili 65 mln, a teraz opychają go na wypożyczenie za 10 mln i wykup 25 mln mimo, że inni nawet teraz dawali więcej. Marotta z tobą zatańczył, a ty nawet nie widziałeś gdzie stają jego stopy Cellino.
maciosincho
3 września 2020 | 15:04
Bankowo była oferta na 65mln i nie przyjeli
Bucik
3 września 2020 | 19:04
Może i była ale nie zaakceptował jej raczej Tonali
superofca
3 września 2020 | 21:15
Tak jasne, 65 mln EUR od Barcy yhym, united 10mln więcej od milanu, pewnie. Dupa piecze i tyle. Milan swoją drogą powinien Marotcie jakiś prezent dać.
Reklama