Miesiące prawdy Eriksena
6 października 2020 | 22:17 Redaktor: 
Błażej Małolepszy Kategoria:Transfery1 min. czytania
Pomimo zainteresowania ze strony niemieckich klubów, Christian Eriksen pozostał w Mediolanie i ponownie postara się przekonać do siebie trenera Antonio Conte, kibiców Interu oraz ekspertów. Zdaniem dziennika Tuttosport będzie to jego ostatnia szansa.
Pierwsze plotki o możliwym odejściu Duńczyka zaczęły pojawiać się już krótko po jego pierwszych występach w czarno-niebieskiej koszulce. Dotychczasowa przygoda 28-latka w Mediolanie nie układa się zbyt korzystnie. Eriksen nie potrafi wywalczyć miejsca w wyjściowej jedenastce, a jego występy zbierają zazwyczaj mocno przeciętne noty.
We włoskich mediach popularna jest opinia, że Conte nie był zwolennikiem przyjścia gwiazdora Tottenhamu, a Giuseppe Marotta "uszczęśliwił" go trochę na siłę. Oficjalny przekaz klubu i samego trenera jest oczywiście inny, lecz wydaje się, iż wszystkim zainteresowanym zaczyna powoli kończyć się cierpliwość.
Dziennikarze Tuttosport sugerują, że najbliższe miesiące będą kluczowe dla reprezentanta Danii. Jeżeli sytuacja Eriksena nie ulegnie znaczącej poprawie, zimą możemy być świadkami transferu z jego udziałem.
Źródło: Tuttosport
inter00
6 października 2020 | 22:35
Conte ma za duże ego żeby przyznać się do błędu i zacząć stawiać na Duńczyka. On nie lubi tego typu zawodników, może wynika to z faktu że są dużo lepsi niż on był ale z Conte u sterów nie ma szans na regularną grę. W końcu pupilki muszą pograć
Oba
6 października 2020 | 23:17
Gra lepiej od Gagliardiniego, Brozovica, Sensi narazie też na rok pobytu u nas zagrał dobrze przez 1,5 miesiąca a Eriksen wiecznie musi coś udowadniać. Tylko jak ma udowadniać, jeżeli nie dostaje prawdziwej szansy- 4-5 meczów w pierwszym składzie, z różnymi zawodnikami do współpracy i będzie można coś powiedzieć. I należy przestać od niego oczekiwać cudów, przynajmniej w sytuacji której nie daje mu się grać. Zagrał kilka dobrych piłek z Fiorentina, miał udział przy dwóch golach, a spotkała go tylko krytyka. Z Benevento dostał kilka minut, z Lazio nie powachal murawy. Podobnie w zeszłym sezonie- gol z Getafe, bardzo dobre 30 min z Leverkusen, a z Szachtarem już tylko ochlapy tak jak z Sevilla. Przy takim zarządzaniu drużyna to Eriksen nie ma nawet możliwości żeby się pokazać. A bardzo dobrze że zima wzięliśmy go zamiast Vidala bo teraz mamy dwóch za te 27 mlnE, a tak mielibyśmy tylko Vidala za kilkanaście. Pora, żeby nasz jednowymiarowy trenerek dał mu szansę adekwatna do jego klasy i wtedy dopiero będzie można mówić czy to niewypał.
darren
7 października 2020 | 00:32
Sensi zagrał u nas dobrze przez 1,5 miesiąca? To o jakieś 1,5 miesiąca więcej niż Eriksen, a prawie cały sezon był połamany xD
Hakimi przychodzi i miejsca pokazuje jakość i nie potrzebuje aklimatyzacji. To samo Lukaku czy Vidal. Książę Duński potrzebuje 10 meczy pod rząd i wtedy już odpali i pokaż klasę, tak będzie, na pewno, nie kłamie xD
A wszystkiemu winien ten sabotażysta... CONTE PRZESTAŃ MI INTER PRZEŚLADOWAĆ!
Snake
7 października 2020 | 08:09
Kolego @darren to jeszcze dopowiedz, że Gaglia gra lepiej i dlatego Eriksen jest słaby i powinien siedzieć na ławce.
Rahi
7 października 2020 | 08:22
Snake chyba cię wyjaśnił jednym argumentem. Gaglia dostaje szansę na aklimatyzację już 5 czy więcej lat, a eksplozja jego talentu wciąż odkładana w czasie.
Oba
7 października 2020 | 09:18
@darren to co przytoczyl @snake to jedno, a drugie to weź pod uwage ze przez te zajebiste 1,5 miesiąca Sensi wypracował mniej więcej takie same statystyki jak Eriksen w Interze i zagrali prawie tyle samo minut (Sensi 3gole, 4asysty; Eriksen 4gole, 3asysty, oboje poniżej 1100 min). W dodatku Sensi przepracowal cały okres przygotowawczy w Interze i grał całe mecze w przeciwieństwie do Eriksena, który przyszedł w biegu i grał ogony. Z resztą zobacz sobie jak grał Sensi po kontuzji gdy nie mógł złapać ciągłości gry- grał jedno wielkie gówno i podobnie zagrał z Benevento, gdzie Eriksen z trudniejszym rywalem jakim jest Fiorentina i gorszymi partnerami zagrał przyzwoicie, ale żeby to widzieć trzeba przestać oczekiwać od niego cudów, a patrzeć na jego grę obiektywnie. Prawda jest taka, że Sensi przez te swoje super 1,5 miesiąca wykorzystał swoją szansę, a Eriksen swojej nigdy nie dostał i winę za to ponosi jednowymiarowy Grzywacz który siedzi u nas ja ławce trenerskiej.
darren
7 października 2020 | 09:34
Nigdy nie napisałem, że Eriksen jest słaby. Pewnie znalazłby się jakiś zespół w którym by sobie poradził, ale on, z tą swoją "pizdowatością" tu nie pasuje.
Gagliardini jest innym piłkarzem od Eriksena i ma inne zadania na boisku, dlatego gra. Głównym rywalem Duńczyka o pierwszy skład jest Sensi.
ArturO888
7 października 2020 | 10:07
"Głównym rywalem Duńczyka o pierwszy skład jest Sensi" - zestawienie pomocy w ostatnim meczu z Lazio: Gagliardini, Barella, Vidal. Fakty są takie, że Eriksen nie dostaje szans i nie gra, dlatego że Conte nie chciał go w Interze. W zimowym oknie postawił jasno swoje stanowisko, chciał Vidala nie Duńczyka. Ma swoją wizję, jest uparty i raczej małe są szanse na to że coś się zmieni.
Możliwe dla Eriksena scenariusze są chyba tylko dwa: w przypadku gdy Conte będzie trenerem, będzie musiał odejść i zapewne w nowym klubie z miejsca stanie się kluczowym zawodnikiem tak jak to miało miejsce w Tottenhamie. Drugi scenariusz jest taki, że Conte znowu nic nie wygra w tym sezonie i odejdzie z Interu, a Eriksen jakoś ten rok pogodzi się z rolą rezerwowego i poczeka na nowego trenera, z szerszym spojrzeniem na kadrę i taktykę.
darren
7 października 2020 | 11:22
Bo go nie chciał, a mimo to, po jego przyjściu starał się go dopasować (zmienił dla niego ustawienie) i na początku szansę dostawał, ale trenera rozlicza się przede wszystkim z wyników i w pełni zrozumiałe jest, że jak Duńczyk rozczarowywał to musiał postawić na drużynę kosztem ogrywania Duńskiego księcia, szczególnie, że mieliśmy o co walczyć do końca sezonu.
A Gaga możecie hejtować ile chcecie, ale prawda jest taka, że mimo iż przeciętnym piłkarzem jest to i tak więcej daje od Eriksena. Dyskutujecie kto powinien grać Eriksen czy Sensi na podstawie tego kto zagrał ostatnio słabiej, a hejtujecie Gagliardiniego, który z Benevento zagrał jeden z najlepszych meczów w Interze, a z Lazio do 45min zagrał całkiem przyzwoicie. Tyle ode mnie.
inter00
7 października 2020 | 11:28
@Darren- XD Jedyne co Gaglia daje to więcej niepewności oraz bycie elektrycznym zwłaszcza pod własna bramką. Eriksen z Violą zagrał o niebo lepiej niż Sensi ze słabym Benevento a mimo to dla Conte było to wystarczające żeby i tak Conte go skreślił. I nazwij to równością szans XD
Maradon.
7 października 2020 | 11:39
Kurwa ludzie nie porównujcie Eriksena do Gagliardiniego. Jak już musicie porownywac to stawiajcie oceny Sensi-Eriksen albo chociaż do Brozovica. To jak porównywanie środkowego obrońcy do bocznego.
MAV
7 października 2020 | 12:17
Panowie spokojnie. Co do Gagi to każdy przyzna że jest tak naładowany elektrycznie że aż cud że nie podpinają do niego oświetlenia. A na poważnie prawda jest taka że jesteśmy zakładnikami jednej taktyki 1-3-5-2 i tyle. To że Conte wstawił Eriksena z Violą i niby miało wyglądać 1-3-4-1-2 o niczym nie świadczy. Jeżeli oglądaliście ten mecz to ewidentnie było widać że Eriksen częściej był z bocznej części boiska jak za napastnikami i przez 80% meczu taktyka była 1-3-5-2, ale zagrał dobre spotkanie, natomiast z Benevento już usiadł na ławce bo Conte coś nie pasowało. Z Lazio gdzie aż się prosiło o wprowadzenie kogoś kreatywnego tymbardziej grając z przewagą to wprowadzamy defensywnego pomocnika Brozo, no bądźmy poważni i myślmy logicznie. Mamy przewagę a się boimy. Od kiedy 10 jest większe od 11
Darenn mówisz na Eriksena "książę" jednak ten książę mimo niechęci trenera ma statystyki takie jak Sensi którego widzę że uwielbiasz, ale jeżeli powiesz mi że on tez nie jest elektryczny jak Gaga to nie wiem jakie mecze oglądasz. Ok nie odwala w każdym meczu ale to co zrobił z Lazio to była ewidentna bezmyślność. I powiem że czegoś takiego od Eriksena byś nie zobaczył bo jest jednak opanowany.
Po drugie dlaczego Eriksen ma coś udowadniać? Jedynie ostatni sezon w Tottenhamie miał cienki, ale zresztą jak cała drużyna a oczekiwało się że sam będzie wygrywał mecze. Bądźmy sprawiedliwi co do niego bo był wpuszczany na ogony i gdy nam nie szło to Conte sobie o nim przypominał i wtedy chciał żeby mu mecze wygrywał.
Prawda jest też taka że Eriksen bardzo dobrze rozumiał się z Sanchezem bo potrafią grać szybko, mają swoją technikę i to wykorzystują ale Conte nie podoba się wirtuozeria bo sam jakoś bardzo wybitnie nie kopał.
Spoko mamy Vidala który może grac i na 6 i na 8 i który nie będzie już niczym wiele więcej jak przecinakiem który będzie miał przerywać akcje przeciwnika i czasem podłączyć się do przodu więc dodajmy do tego na jeden bok Hakimiego po przeciwnej stronie Youna, do środka Barelle/Sensiego i pod napastnikami Eriksena. Ale grajmy tym systemem kilka meczy a nie jeden i dalej powrót do przeszłości.
Powiem tak że żałuję że Eriksen został jeżeli ma cos udowadniać i siedzieć na ławce, szkoda jego kariery na siedzenie na ławce bo za rok są mistrzostwa Europy a wiadomo będzie chciał być w formie.
Nie chciałbym być złym prorokiem ale jeżeli w zimie będzie miał odejść to wydaje się że wybierze Dortmund, Atletico które też go obserwowało, ale najpewniej zostanie we Włoszech i przejdzie do Romy lub Napoli.
Snake
7 października 2020 | 13:27
@Oba - dokładnie i w punkt. Ale kolega Darren jest zaślepiony i uważa, że jeden prawie cały mecz plus wejście z ławki w następnym i ława w kolejnym to jest zmiana systemu pod zawodnika. Kolego @maradon dlaczego nie? Nie chodzi o porównywanie pozycji, tylko o klasę gracza. Chyba ogarniasz, że ktoś z dwójki Vidal-Barella może przejść na pozycję GG i wtedy jest miejsce z przodu dla Eriksena? GG tylko zajmuje miejsce w kadrze, jest totalnym wyrobnikiem i podawanie meczu z Benevento jako przykładu jego wybitności i tego ile daje drużynie jest śmieszne. Koleś ma multum strat, tylko czekać na babola i stratę bramki przez niego, a jak się postara to i w pustą bramkę nie trafi (zeszły sezon). Ale zwolennicy Antonio będą nazywali Eriksena pizdeczka czy księciem. Tak to jest jak się jest zaślepionym i nie potrafi spojrzeć obiektywnie na sytuacje, ile szans dostaje zawodnik i kogo preferuje trener - często wbrew logice, jak również temu, co sam mówi w mediach. (edycja 2020.10.07 13:29 / Snake)
maciosincho
7 października 2020 | 14:47
No niestety eriksenbye bo nie dostanie szansy kolejny zawodnik który nie dostaje prawdziwej szansy z ta różnica że jak gra to wygląda dobrze...
Przychodzi zalo dalbert gaga i grają jest eriksen siedzi ogień
ester
7 października 2020 | 17:28
Na FcInter.pl kolega o nicku pablo77 wyjaśnił. Warto przeczytać bo naprawdę zadał sobie trud żeby to merytorycznie wyjaśnić i udowodnić jak jest. W skrócie: Statystyki Eriskena w porównaniu do innych wyglądają bardzo podobnie lub lepiej a zakładając , że dostałby więcej minut zjada każdego na śniadanie. Mówię o akcjach ofensywnych bo jak wiemy pitbulem nigdy nie był. Bardzo przykre jest to , że Conte jest taki ograniczony i przede wszystkim ma uprzedzenia. Kupujemy gracza półka premium za śmieszne pieniądze bo w normalnych warunkach gość idzie za 70,80mln do Realu czy City. Conte jest jednowymiarowym trenerem nie umie i nie chce korzystać z Eriksena bo woli siepaczy , którzy biegają w lewo i prawo. Nie obrażając nikogo bo Barella jest świetny ale każdy trener na świecie ustawia taktykę pod ludzi jakich posiada i chce wykorzystać jego największe atuty. Na nim jest ogromna presja, wchodzi na 15 minut i ma rozjebać system gdzie tu logika. Wchodzi w pierwszym składnie i z Beevento nie rusza się z ławki. Conte bał się , że jeszcze na tle słabszego rywala walnie ze dwie bramki taka prawda a tak ma swojego Gage , który nabił sobie staty na cały sezon. To jest niepojęte w normalnym klubie żeby takie rzeczy się działy. Gdzie omoc, gdzie zaufanie trenera ? Klub inwestuje robi promo robi filmy , przychodzi Eriksen. Pomóżmy mu a on go gnoji i wpuszcza w 90 minucie za Valero. Jak go sprzedadzą będzie kompromitacja a Conte i tak po sezonie bye bye lub wcześniej.
darren
7 października 2020 | 18:27
Tak wyjaśnił, że porównał wszystkich naszych pomocników do Eriksena pod kątem aspektów ofensywnych, doprawdy świetna analiza xd
ester
7 października 2020 | 18:48
No wyjaśnił , przecież nie będzie porównywał do aspektów defensywnych. Każdy wie jakim typem gracza jest Eriksen a , że Conte nie umie tego wykorzystać trudno. I tak niedługo Conte nie będzie , Eriksena zresztą pewnie też jak tak dalej to będzie wyglądać.
darren
7 października 2020 | 20:33
No ja bym nie porównywał Eriksena do Barelli czy Brozovicia ale co ja tam wiem
ester
7 października 2020 | 20:39
Wiadomo , że to inny typ pomocników ale sam fakt, że w ofensywie Eriksen może dac dużo więcej jest najwaznieszy. Chyba że mamy nadal grać na ścianę do Lukaku ale co będzie jak go zabraknie ?
superofca
8 października 2020 | 00:11
Ta cała dyskusja jest jałowa, Eriksen powinien grać więcej, Sensi powinien się wyluzować, a Conte wyjąć głowę z dupy. Tyle.
Reklama